26/10/2009 10:27:28
Ponadto w kwestionariuszu trzeba będzie zaznaczyć poziom znajomości angielskiego, rodzaj centralnego ogrzewania w domu, tożsamość narodową, a także związki partnerskie – czytamy w „Daily Mail”.
Tego typu pytania są, zdaniem Partii Konserwatywnej, niedopuszczalne. Kto sypia w domu, nazwisko, data urodzenia, płeć, liczba sypialni i adresów osób odwiedzających dom będzie przypominał „węszenie w sypialni”. - To, że rząd ma prawo o coś pytać, wcale nie oznacza, że musi to robić - powiedział Nick Hurd, rzecznik Torysów.
Kwestionariusze będzie można otrzymać pocztą lub wypełnić na stronie internetowej. Osoby, które nie wezmą udziału w spisie powszechnym mogą zapłacić nawet 1000 funtów kary.
kk, MojaWyspa.co.uk
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...