MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

13/10/2009 13:25:17

Miejsce, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie

Dla jednych to najciekawsza i najbardziej egzotyczna dzielnica Londynu, dla innych – miejsce, które najlepiej omijać szerokim łukiem. Dziś jest czwartą pod względem turystycznej popularności atrakcją brytyjskiej stolicy, z 300 tysiącami gości tygodniowo. Panie i Panowie witamy w Camden Town!

Camden Town to także, a dla wielu przede wszystkim, muzyka. Wszystko zaczęło się w latach 30. ubiegłego stulecia wraz z napływem taniej irlandzkiej siły roboczej. Irlandczycy przywieźli ze sobą nie tylko zamiłowanie do piwa, ale także miłość do śpiewu i tańca. Kilkadziesiąt lat później muzykę folkową zastąpił na Camden najprawdziwszy Rock-and-Roll (kroniki podają, że pierwsza prawdziwie rockendrolowa impreza odbyła się tu 15 października 1966 roku). W pubach i klubach na Camden grali najwięksi: Pink Floyd, Jimi Hendrix, The Doors, Cream, Van Morrison, The Ramones, Madness, U2, REM, The Clash, The Sex Pistols, Dire Straits, Bob Dylan.

 

 

Tu, zdaniem dziennikarzy muzycznych, narodził się także Britpop. Z Camden Town związani byli bowiem muzycy sztandarowych grup tego nurtu: Blur, Pulp oraz Oasis. Do dziś puby i kluby usytuowane w tej dzielnicy uchodzą za najgorętsze adresy na muzycznej mapie Londynu.

 

Jola Słoma, popularna polska projektantka wymienia jeszcze jeden powód, który z Camden Town czyni miejsce absolutnie wyjątkowe. Jej zdaniem „to prawdziwa wylęgarnia nowych, alternatywnych zjawisk w modzie”. Oryginalne kostiumy sprzedawane są na Camden nierzadko w pojedynczych egzemplarzach. Młodzi projektanci prowadzą tu własne sklepiki i galerie, w których na próżno szukać tego, co oferują wielkie korporacje. Tu stawia się bowiem na jakość i niepowtarzalność nie zaś na ilość. I choć ceny takich ubrań nierzadko przyprawiają o zawrót głowy, chętnych nie brakuje.

 

Naszą krótką wędrówkę po tym niezwykłym miejscu zakończmy polskim, jakże smakowitym akcentem. Otóż od niespełna roku bywalcy Camden Town zajadać się mogą kolejną (trudno już zliczyć którą) narodową kuchnią. Dwójka Polaków otworzyła bowiem stoisko oferujące najprawdziwszy bigos, grillowanie kiełbasy i robione na miejscu pierogi. Sądząc po długiej kolejce na brak pracy młodzi Polacy narzekać nie mogą. Zresztą na Camden Town narzekających ludzi spotkać podobno nie sposób…

Sławek Fiedkiewicz, Tygodnik Polski

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 2)

Nefri

112 komentarze

15 październik '09

Nefri napisała:

Zgadzam sie, jak potrzebuje czegos specjalnego a czasem nawet unikalnego jade na Camden. Mam kilka rzeczy, ktore uzbieraly sie przez ostatnie kilka lat i naprawde musze powiedziec, ze ile razy mam cos z nich na sobie, staje przed pytaniem skad to mam. Ale niestety co do cen to tez prawda, cenia sie tam, ale wydaje mi sie ze zasluguja na pare groszy wiecej za takie extra ciuszki.

profil | IP logowane

krunschwitz

528 komentarzy

13 październik '09

krunschwitz napisał:

Ostatni raz byłem tam jeszcze przed pożarem.Ciekawe czy dużo się zmieniło i czy na lepsze...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska