MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

11/10/2009 11:05:28

Męskie ego, czyli co facet ma w środku

Ktoś powiedział, że mężczyzna jest nieskomplikowany w obsłudze, bo ma tylko jedną dźwignię. Czy na pewno? My, kobiety, niby mamy szósty zmysł, a jednak tak rzadko rozumiemy, o co chodzi płci przeciwnej. Dlaczego? Być może dlatego, że mężczyzna nie czuje - za to myśli i działa. Nie wierzysz? Zróbmy mały eksperyment.

Co można z tym zrobić?


• Traktuj go jak trzylatka: ustępuj dla świętego spokoju, nie obrażaj się, póki cię nie urazi, na jego pomysły przymknij oko.
• Kiedy kilku panów się przechwala, nie wtrącaj się. Niech sami ustalą sobie hierarchię dziobania we własnym gronie.
• Od czasu do czasu mów mu wyraźnie: "Teraz, kochanie, ja jestem w centrum zainteresowania, jeśli uważasz, że z porodem poradzisz sobie sam, to może ja wyjdę?”.


TERAZ JESTEM ZAJĘTY


Nagle przestał się do Ciebie odzywać, ignoruje twoje pytania. Nawet o kolację się nie upomina. Unika Twojego wzroku, a gdy próbujesz się przytulić, syczy: "Teraz nie mam czasu”. W końcu pytasz wprost: "Co się stało?”. "Nic, jestem zajęty!”.

Gdybyście się chociaż o coś pokłócili, a tymczasem on zafundował Tobie ciche dni bez powodu. Ale gdyby tak pogrzebać w pamięci, okazałoby się, że zrobiłaś bez pytania porządek w jego śrubkach w garażu albo wróciłaś później z pracy, nie uprasowałaś mu koszuli, albo ugotowałaś grzybową, której on nie lubi.



 

O co tu chodzi?


Oczywiście o męską agresję, którą każdy facet posiada, ale nie ujawnia ze strachu przed konsekwencjami. Kiedy mu w czymś podpadniesz i jest na Ciebie autentycznie wściekły, obraża się. A Ty zgaduj, o co mu chodzi. Takie demonstracyjne zachowania: milczenie, obojętność, unikanie kontaktu mają na celu ukaranie Cię i pokazanie, kto tu naprawdę rządzi. Ale obrażanie się pełni też konstruktywną funkcję - pozwala mężczyźnie otrząsnąć się z wściekłości. Pomilczy, podąsa się, a potem zapomni, o co mu chodziło.

Co można z tym zrobić?


• Zapytaj raz, co się stało, a kiedy zaprzeczy, że zupełnie nic, albo coś burknie pod nosem, powiedz: "Daj znać, jak ci przejdzie” i nie pokazuj po sobie, że jego zachowanie cię rani. Postępuj tak, jak z krnąbrnym dzieckiem, które z wściekłości i bezsilności rzuca się na podłogę - ignoruj.
• Nie rób mu na złość specjalnie. Jeśli, np. wiesz, że nie lubi, kiedy grzebiesz w jego "zabawkach”, spytaj, czy możesz to zrobić. Uprzedź go dzień wcześniej, że będzie zupa grzybowa, może pójdzie do baru lub mamusi.
• Od czasu do czasu obraź się na niego, niech na własnej skórze przekona się, że nie jest to miłe uczucie.


UWAŻAJ, BO PRZESADZISZ

Twój partner liczył na awans, ale szef jakoś się z tym nie spieszy. Widzisz, że go to niepokoi, ale nie chce rozmawiać na ten temat. Ty też czujesz się zawiedziona, od czasu do czasu rzucasz mimochodem: "W tym roku dzieciaki też pewnie nigdzie nie wyjadą na wakacje, chyba że wezmę w pracy pożyczkę”.
Pewnego dnia on, właściwie bez powodu, wali pięścią w stół, a potem Cię przeprasza. W trakcie zmywania tłucze dwa talerze, a przy goleniu boleśnie się zacina. Nigdy przedtem się tak nie zachowywał.

O co tu chodzi?


To przejaw męskiej bezradności, czyli: "Wiem, że jestem do niczego, nie musisz mi o tym przypominać!”. To także ostrzeżenie dla Ciebie: "Jestem na skraju wytrzymałości, za chwilę mogę zrobić coś, czego będę żałował”. Bo bezradność to dla faceta emocja, której nie jest w stanie zaakceptować. Dlatego, gdy czuje się bezradny, reaguje agresją.

Co można z tym zrobić?


• Staraj się unikać sytuacji, w których on czułby się bezradny, zwłaszcza w sprawach dotyczących seksu albo pracy. Lepiej nic nie mów, niż miałabyś powiedzieć coś, co go dotknie do żywego.
• Nie igraj z męską agresją. Bezradny facet potrafi być naprawdę niebezpieczny
. Jeśli jesteście ze sobą już od jakiegoś czasu, dobrze wiesz, co oznacza jego zacięta mina, zaciśnięte szczęki, milczenie itp. Ustąp, aby uniknąć tego, czego oboje będziecie żałować.
• Na każdy przejaw agresji wymierzony przeciwko tobie, zareaguj protestem. Nie pozwól, by facet podniósł na ciebie głos albo popchnął cię lub uderzył, tłumacząc, że coś go wyprowadziło z równowagi. Nikt nie ma prawa cię atakować.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 7)

Milusia

112 komentarze

12 październik '09

Milusia napisała:

Ja myslalam, ze mam w domu mezczyzne ale po przeczytaniu tego artykulu nie jestem juz taka pewna... W przypadku mojego zgadzaja sie tylko te wlosy, no i szpilki... :)

profil | IP logowane

Zdzicho

49 komentarzy

12 październik '09

Zdzicho napisał:

innymi słowy: w takim razie ja chyba jestem kobietą, a w ogóle po co ja czytam te wypociny...a w ogóle wypociny to zbyt delikatne określenie...

Konto zablokowane | profil | IP logowane

justin1976

373 komentarze

11 październik '09

justin1976 napisała:

Nawet nie doczytałam tego artykułu do końca... Albo to jakies wielkie nieporozumienie, albo mój mąż jest wyjątkiem. A moze mamy więcej takich wyjątków??

profil | IP logowane

czytelnik1

172 komentarze

11 październik '09

czytelnik1 napisał:

Panowie mysla i czuja swoim ogonkiem i to swieta prawda. Tylko nie wiem czy sie smiac z tego czy plakac.hmmm......

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

11 październik '09

Cowboy napisał:

M.......
T....
V..

profil | IP logowane

Zdzicho

49 komentarzy

11 październik '09

Zdzicho napisał:

Komentarz usunięty w związku z naruszeniem regulaminu.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

esculap

447 komentarzy

11 październik '09

esculap napisał:

Zupelnie bezwartosciowy artykul

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska