11/10/2009 11:05:28
SAM TO ZROBIĘ
Zepsuła się Wasza pralka, więc wzywasz fachowca, a wieczorem partner robi Ci wyrzuty: "Nie masz na co pieniędzy wydawać, co Ty myślisz, że ja pralki nie potrafię naprawić?”.
Już wiesz, że nie będzie lekko. Twój partner zachowuje się czasami jak mały chłopiec, który wierzy w swoją nieograniczoną moc. Zabiera się za wymianę
hydrauliki w łazience, mimo że zupełnie się na tym nie zna. Krytykuje sąsiada za położenie kafelków: "Już ja bym ci to lepiej zrobił” i, mimo lęku wysokości, postanawia skończyć przyspieszony kurs szybowcowy. A niedawno chciał pobić kelnera, bo zbyt długo kazał Wam czekać na kolację.
O co tu chodzi?
Jeśli wierzyć słowom Gratcha, facet nigdy nie jest pewny swojej męskości. Dlatego bezustannie potrzebuje potwierdzenia, że z niego to dopiero jest gość. I niemało w tym naszej winy, bo idziemy w zaparte, walcząc o równouprawnienie. Świetnie radzimy sobie bez mężczyzny, a bywa, że zarabiamy więcej od partnera. A to, czego od niego oczekujemy, nieraz go dezorientuje: bądź męski i romantyczny, przedsiębiorczy i opiekuńczy, wierny i kochający itd. Nic dziwnego, że tak stanowczo broni swojego terytorium - i nie będzie mu tu żaden inny facet grzebał w jego własnej pralce!
Co można z tym zrobić?
• Chwal go za wszystko, a najbardziej za to, że jest taki cudowny i męski. Jeśli nie poradzi sobie z pralką, bądź pewna, że sam wezwie fachowca. Oczywiście
w wielkiej tajemnicy przed Tobą.
• Pozwól mu rywalizować i sprawdzać
swoją siłę. Nie ma nic złego w tym, że biega do siłowni albo chce nauczyć się pilotować samolot. Nie jesteś jego mamusią i nie musisz się martwić, że sobie zrobi krzywdę.
• Nie opowiadaj o jego „"dziwactwach”. Jeśli usłyszy, jak ze śmiechem mówisz przez telefon do przyjaciółki: "Wyobraź sobie, co on znowu wymyślił…”, możesz
być pewna, że prędko Ci tego nie wybaczy.
PATRZ NA MNIE I SŁUCHAJ
Na obiedzie u Twojej rodziny zachowywał się jak pępek świata. Nikomu nie dał dojść do słowa, a opowieści Twojego brata skwitował: "Nie znasz się, stary, ja ci powiem, jak to trzeba zrobić, żeby było dobrze”. Kiedy próbowałaś załagodzić sytuację, obraził się i uparł, żebyście wcześniej wrócili do domu. Słowem - zachowywał się jak rozkapryszony trzylatek.
O co tu chodzi?
To kolejna męska przypadłość mająca na celu podkreślenie, że bez Twojego faceta niemożliwe byłoby życie na ziemi. Potrzeba skupiania się na sobie, niestety, nie mija panom aż do późnej starości. Nawet jeśli zdecyduje się na poród rodzinny, Ty będziesz umierać z wysiłku, a następnego dnia on będzie się zachowywał tak, jakby bez niego poród nie mógł się odbyć. To kolejny kompleks, wynikający z tego, że nie jest pewny własnej męskości.
11 październik '09
justin1976 napisała:
profil | IP logowane
11 październik '09
czytelnik1 napisał:
profil | IP logowane
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Skup zlomu i metali scrap metal ...
07738821271NAJWIĘKSZY W LONDYNIESKUP METALI KOLOROWYCHPŁACIM...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...