UK: Polacy zmuszali do prostytucji

Policja przeszukała jednocześnie dwa miejsca: budynek, gdzie działał dom publiczny oraz rezydencje, gdzie mieszkają jego właściciele. W nielegalny interes zamieszani byli Polacy, dlatego też ekipom policyjnym towarzyszyli tłumacze.

Polacy podejrzani są o handel kobietami i zmuszanie ich do prostytucji. W wyniku policyjnej akcji zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 24 i 25 lat oraz 24-letnią kobietę. Cała trójka znajduje się w policyjnym areszcie – czytamy w serwisie thisisplymouth.co.uk.

W domu publicznym w Plymouth znajdowały się trzy prostytutki, które miały paść ofiarą handlu żywym towarem. – To bardzo delikatna sprawa, jest w niej dużo wątków, w tym także politycznych. Jestem zadowolony z przebiegu akcji. Wkrótce podamy więcej jej rezultatów – mówi jeden z policjantów.

Sąsiedzi mieszkający w pobliżu nielegalnego domu publicznego są zszokowani. – Faktycznie, widywałam tu sporo mężczyzn, którzy wchodzili i wychodzili z budynku. Z tego mieszkania często dochodził do nas hałas, grała muzyka, słychać było śmiechy, widywałam tam raczej młodych ludzi, 20-latków – opowiada jedna z sąsiadek.
– Jestem w szoku. Wyglądałem przez okno, kiedy podjechała policyjna furgonetka. Zastanawiałem się, co się dzieje. Sądziłem, że to coś związanego z narkotykami, ale nie przypuszczałem, że to dom publiczny – dodaje kolejny sąsiad.

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk

Tagi: Polak na Wyspie, prostytucja, handel żywym towarem

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: