MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

30/09/2009 07:25:02

Noc jest wrogiem bezdomnych Polaków

Na ulicy znaleźli się nie z własnej woli. Sypiają gdzie popadnie, a czas upływa im na zastanawianiu się, jak przeżyć kolejny dzień, jak wykombinować pieniądze i gdzie przenocować. Powrót do Polski odpada.



Rozmowa z Adamem (nazwisko do wiadomości redakcji), ochroniarzem w ośrodku dla bezdomnych na terenie Dublina 8

Polscy bezdomni nieźle sobie radzą

Polska Gazeta: Kto najczęściej zgłasza się do ośrodka?


Adam: Z pomocy centrum korzystają przeważnie Polacy i Irlandczycy – mniej więcej w równych proporcjach. Czasami zdarzają się Rumuni, ale to rzadko. Przychodzą do nas, by napić się gorącej herbaty, zjeść coś słodkiego, wykąpać się, czy wziąć używaną odzież.


PG: Czy zauważył pan, że ostatnio zwiększyła się liczba bezdomnych w Dublinie?

 


A: Mój staż w tej pracy jest zbyt krótki, by powiedzieć coś na ten temat. Zazwyczaj jest to stała liczba bywalców – jedni odchodzą, a na ich miejsce pojawiają się inni. Choć generalnie widzi się przeważnie te same twarze.


PG: Jak sobie radzą nasi rodacy, których los rzucił na ulicę? Czy żyją z dnia na dzień, czy starają się znaleźć pracę, a może myślą o powrocie do kraju?


A: Większość bywalców ośrodka to osoby, które nie mogą wrócić do Polski – ze względu na niezapłacone długi, czy wyroki sądowe. Tutaj nauczyli się poruszać w systemie opieki społecznej i nawet nieźle sobie radzą. Szczególnie ci, którzy mają jakąś historię zatrudnienia w Irlandii, utrzymują się ze świadczenia w wysokości około 200 euro na tydzień. Z tego państwo potrąca im za taniutki nocleg – resztę mają na swoje wydatki.
Bezdomni mogą liczyć na tymczasowe zakwaterowanie w noclegowniach. Wieczorami po ulicach Dublina jeździ Night Bus, który rozwozi na noclegi tych, którzy je sobie wcześniej zarezerwowali. Na noclegi te jednak wielu bezdomnych się nie decyduje, ze względu na fatalne warunki. Spać trzeba najczęściej w kilkanaście osób, na jednej sali z narkomanami, alkoholikami, złodziejami...


PG: Polacy chyba też od alkoholu nie stronią?


A: To prawda, piją i to sporo.


PG: Jak pan ocenia system opieki społecznej w Irlandii?


A: Bezdomni tutaj nie mają źle. Przez cały dzień czynne są różne ośrodki, w których można zjeść ciepły posiłek, posiedzieć w cieple, wyprać odzież, wykąpać się, a nawet skorzystać z opieki medycznej. Z zakwaterowaniem, jak mówiłem, jest gorzej, ale jednak dach nad głową można znaleźć.

Polska Gazeta

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 5)

ela12345

5 komentarzy

30 wrzesień '09

ela12345 napisała:

..."a czas uplywa im na zastanawianiu sie, jak przezyc kolejny dzien, jak wykombinowac pieniadze i gzdzie przenocowac"...

A POWINNO TO BRZMIEC TAK:

...a czas uplywa im na zastanawianiu sie, jak przezyc kolejny dzien, jak wykombinowac pieniadze na jabola...

stare dobre powiedzenie "jak sobie poscielesz tak sie wyspisz".
nie wierze, w to, ze nie moga znalesc pracy... no ale po co pracowac[???] jak mozna zebrac i krasc??? najlepiej to przeciez zarobic a sie nienarobic...
przeciez Polak potrafi...
a.... szkoda klawiatury!!

profil | IP logowane

omnibus

9 komentarzy

30 wrzesień '09

omnibus napisał:

To dla mnie przypomina walkę o przetrwanie "Tańczący z wilkami".Nie film lecz bieżące reality.

profil | IP logowane

BANDITOS

42 komentarze

30 wrzesień '09

BANDITOS napisał:

PO CO o tym pisac?`w Polsce jest wiecej bezdomnych Polakow i jakos nikt o tym nie pisze nikt sie tym nie interesuje.Tania sensacja przerabiana 1000 razy.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska