MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

23/09/2009 12:55:30

Nie daj się szokowi kulturowemu

Inny język, zwyczaje, oczekiwania – różnice kulturowe to wielkie utrudnienie dla migranta. Nowa kultura szokuje, a jej niezrozumienie bywa źródłem nieporozumień, konfliktów czy śmiesznych pomyłek.

Dla adaptacji ważne są także cechy kultury pochodzenia i kultury przyjmującej. Im więcej różnic między nimi, czyli im większy dystans kulturowy, tym trudniejsza jest adaptacja. Znaczenie mają nastroje społeczne wobec kwestii imigracji w kraju pobytu oraz polityka państwa. Trendy asymilacyjne (np. we Francji) nakładają na imigranta konieczność szybkiego zdobycia kompetencji kulturowych i „wygaszenia”, a przynajmniej niemanifestowania tożsamości kraju pochodzenia. Natomiast polityka wielokulturowości (prowadzona np. w Australii czy Kanadzie) potencjalnie wspomaga adaptację, gdyż umożliwia i zachęca do podtrzymywania własnej tożsamości kulturowej, przy jednoczesnym uczestniczeniu w kulturze przyjmującej i tworzeniu nowych elementów tożsamości, wiążących imigranta z krajem pobytu.



 

Nie tracić kontaktu z korzeniami

Wymienione czynniki, czyli preferencje i predyspozycje osoby oraz możliwości, jakie stwarza jej otoczenie, wpływają na wybór strategii akulturacyjnej. Strategie te są pewnymi wzorcami przystosowania. Najbardziej popularną koncepcją strategii akulturacyjnych jest model kanadyjskiego psychologa Johna W. Berry’ego. Wyróżnił on cztery strategie, które są wynikiem ustosunkowania się do dwóch kwestii: podtrzymania tożsamości kultury pochodzenia oraz kontaktu i uczestnictwa w kulturze przyjmującej.

Integracja oznacza pozytywny stosunek i chęć podtrzymywania własnego dziedzictwa kulturowego oraz otwartość i udział w życiu społeczeństwa przyjmującego. Badania pokazują, że jest to strategia najkorzystniejsza dla dobrostanu psychicznego. Wymaga jednak motywacji i wysiłku, żeby wchodzić w nową kulturę i jednocześnie nie tracić kontaktu z korzeniami. Najmniej korzystną strategią jest marginalizacja. Oznacza ona odcięcie się zarówno od kultury pochodzenia, jak i od kultury przyjmującej. Może objawiać się dysfunkcjonalnymi zachowaniami, takimi jak: uzależnienia, funkcjonowanie w świecie przestępczym, przemoc w rodzinie, a także dużymi problemami zdrowotnymi. Asymilacja jest uczestnictwem w kulturze przyjmującej, przy jednoczesnym przekreśleniu dotychczasowej tożsamości kulturowej, a separacja oznacza nieuczestniczenie w kulturze przyjmującej i funkcjonowanie w środowisku kultury pochodzenia.
Warto zaznaczyć, że strategie te mogą się zmieniać z czasem pod wpływem własnych wyborów, wydarzeń czy zmian w nastawieniu społecznym wobec imigrantów w ogóle lub wobec przedstawicieli danej grupy. Ponadto, poszczególne strategie mogą współwystępować, przejawiając się w różnych obszarach życia. Często jest tak, że w życiu prywatnym dominuje strategia separacji: w rodzinie pielęgnuje się tradycje kraju pochodzenia – obchodzi się święta i zwyczaje, kultywuje sposób przyrządzania potraw, podtrzymuje wartości przekazywane kolejnym pokoleniom. Jednocześnie w przestrzeni publicznej może dominować integracja albo nawet asymilacja – wtedy w pracy lub w szkole zachowujemy się tak, żeby nie wyróżniać się z otoczenia. Jest to nasz wybór, ale jednocześnie forma dostosowania się do wymagań otoczenia.


Nie każdy pobyt za granicą jest związany z akulturacją. Na przykład wyjazdy turystyczne nie wymagają akulturacji, są to raczej obserwacje, które oczywiście nas wzbogacają, uczą, dostarczają wiedzy, jednak nie powodują trwałych zmian w tożsamości, a nabywanie kompetencji bywa powierzchowne. Niektórzy badacze, na przykład Paweł Boski, twierdzą także, że akulturacja może nie zaistnieć w przypadku migracji ekonomicznej. Przykładem mogą być wyjazdy Polaków do pracy w Anglii, Irlandii czy innych krajach Unii. Mając wąsko zarysowany podstawowy cel – gromadzenie pieniędzy, emigrant całkowicie nastawia się na jego realizację. Inne cele, dążenia i potrzeby zostają stłumione albo realizuje się je w czasie odwiedzin w kraju. Kontakty ze społeczeństwem przyjmującym są ograniczone do koniecznego minimum i nie wychodzą poza kwestie związane z pracą. Zresztą, nawet w miejscu pracy kontakty te nie są konieczne, bo często pracuje się dla swoich rodaków lub poprzez pośredników pomagających w komunikacji. Wszelkie sprawy niezbędne do codziennego funkcjonowania można załatwić nie wychodząc poza obręb własnej grupy. Wyjazd za granicę jest w tym wypadku niewątpliwie życiową zmianą wymagającą adaptacji i wywołującą stres, ale nie jest zmianą kulturową, a otaczająca odmienność pozostaje zewnętrzna w stosunku do osobistych doświadczeń.

Autor: Joanna Więckowska jest psychologiem międzykulturowym. Prowadzi firmę szkoleniową Emic Lab.

„Charaktery” polecają:

Seks, klaps, seks
- Nastrojowa muzyka, seksowna bielizna, blask świec, to dla miłośników spankingu za mało. W łóżku pragną stać się niegrzeczną uczennicą i srogim nauczycielem, który da jej podniecające lanie.

Tango i cash, czyli symfonia zakupów - Im więcej czasu spędzamy w sklepie, tym więcej kupujemy. Tę zależność natychmiast dostrzegli sprzedawcy i zaczęli się zastanawiać, w jaki sposób przedłużyć czas pobytu klientów w sklepie.

Życie po wypadku - Chwila nieuwagi lub brawury, a potem huk, brzęk tłuczonego szkła, ból i miesiące leczenia. Rany na ciele z czasem się goją, gorzej z psychiką.

Język w zalotach - Flirt ma coś z boskiego aktu tworzenia. Nie tylko może skończyć się trójką dzieci, ale potrafi nawet Ryszarda zamienić w Miśka.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

Cowboy

3603 komentarze

24 wrzesień '09

Cowboy napisał:

tolerancje - ok
akceptacja - to moja sprawa

profil | IP logowane

desperado67

464 komentarze

24 wrzesień '09

desperado67 napisał:

Picasso nie tylko Tobie.A tolerancje niech sobie w buty schowają.

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

23 wrzesień '09

Cowboy napisał:

w kulturze "turbanow" nie wolno pic alkoholu
ale za to wolno cpac smieszne papierosy i pudrowac nosy
pytanie brzmi
czym sie roznia wierzacy

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska