20/09/2009 09:58:23
Dwoje Polaków, Magda i Oskar, wzięło udział w drugiej już części tej edycji „Las Vegas Show”, programu emitowanego przez telewizję irlandzką RTE. Konkurs odbył się w jednym z hoteli w centrum Dublina, późnym popołudniem w niedzielę, 6.09. „Polska Gazeta” pojawiła się tam i dopingowała Polaków. Uczestników było sporo, więc konkurencja wydawała się być mocna. Jak zawsze w tego rodzaju zawodach, przekrój uczestników był bardzo bogaty. Od solistów, poprzez barwnie ubrane tancerki, dziewczynki pod opieką mam, po boys- bandy i zespoły gitarowe. Do wyboru, do koloru.
Łącznie wystartowało tam ponad trzydzieści osób- dużych i małych, starszych i młodszych. Zasady uczestnictwa były proste. Najpierw należało wypełnić kilkustronicową kartę zgłoszeniową, a później już tylko ustawić się w kolejce do występu.
Każdy uczestnik miał do dyspozycji około 1,5-minutowy czas na zaprezentowanie swoich umiejętności i talentów - jedni realnych, inni domniemanych. Trzeba sobie powiedzieć wyraźnie, że obecność dziennikarza z polskiego tygodnika była dla organizatorów eliminacji do telewizyjnego show lekkim zaskoczeniem. Niemniej współpraca nawiązała się błyskawicznie i pomyślnie się rozwijała w trakcie przebiegu konkursu. To, prawdę mówiąc, była ostatnia szansa na to, by czytelnicy „Polskiej Gazety” mogli bezkarnie śledzić poczynania uczestników konkursu, gdyż kolejne eliminacje odbędą się już w telewizji RTE przed kamerami.
Jeśli, w co głęboko wierzymy, Polak i Polka zakwalifikują się, to obejrzeć ich będzie można w irlandzkiej telewizji, gdzie przed kamerami i publicznością ścigać się będą o laury z innymi finalistami konkursu. Żeby móc uczestniczyć w samym epicentrum zdarzeń, należało uzyskać ustną zgodę uczestników na obecność dziennikarza w trakcie występów. Zarówno ci najmłodsi, jak i ci starsi, nie mieli zastrzeżeń co do obecności mediów, w każdym z nich konkurs obudził „zwierzę medialne”, więc udało się wyłowić naprawdę najciekawsze pomysły na autoprezentację artystyczną. Z tłumu uczestników bezapelacyjnie wyróżniały się dwie Irlandki- Tatiana i Natali.
Uwagę przykuwały przede wszystkim ich orientalne stroje i…szabla. Występ nie zawiódł oczekiwań, choć początkowo dziewczyny były nieco spięte. Najpierw Tatiana dała występ solowy w tańcu z rzeczoną szablą, zgrabnie przy tym kręcąc biodrami i eksponując nagi brzuch, jak na orientalną tancerkę przystało. Godna podziwu była koordynacja ruchów i to, że mimo wymyślnych póz z szablą, która co rusz znajdowała się w nietypowych dla niej miejscach, na przykład na głowie tancerki ostrzem do dołu lub na biodrze, to nigdy nie dotknęła podłoża w trakcie tego cokolwiek akrobatycznego układu tanecznego.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...