Wiadomości

Sport

06/09/2009 17:05:53

Kadra bez Boruca! Boli go noga

Piłkarze Beenhakkera muszą już zapomnieć o nieudanym meczu z Irlandią Północną. Przed nimi ważne spotkanie ze Słowenią. Tylko trzy punkty zdobyte w Mariborze przedłużą nasze nadzieje na awans do mistrzostw świata. Dziś piłkarze musieli radzić sobie bez Artura Boruca, który ma kontuzję.

Boruc został zwolniony z porannego treningu i pojechał na USG. Urazu doznał podczas meczu z Irlandią Północną. "Wszyscy mamy nadzieję, że to nic poważnego i Artur będzie mógł zagrać w środę ze Słowenią" - mówi rzeczniczka reprezentacji Marta Alf.

Piłkarze, którzy wystąpili przeciw Irlandii Północnej, mieli dziś rozruch. Reszta intensywnie trenowała. Poganiani przez Leo rozegrali szybki mecz na małej przestrzeni. Holender krzyczał, dopingował, oklaskiwał dobre zagrania, łapał się za głowę przy błędach. "Porca miseria" - skwitował jedną ze szczególnie nieudanych akcji.

"Nie jest proste przespać się po takim meczu, jak sobotni. Ale... życie jest nieprzewidywalne. Wyciągamy wnioski z każdego spotkania. I teraz jedziemy do Mariboru po zwycięstwo. Jednak w walce o awans do finałów mistrzostw świata nie wszystko od nas zależy" - podsumował ze zwieszoną głową Mariusz Lewadowski.

Kadrowicze do Mariboru odlecą czarterowym samolotem w poniedziałek przed południem z Pyrzowic.

lem, dziennik.pl