30/08/2009 06:49:24
Rok 2004. Namibia. Przerwa w zdjęciach do filmu "Lot Feniksa". Odgrywający mało znaczącą rolę dyrektora firmy wydobywającej ropę naftową aktor zamyka się w toalecie. Korzysta z chwili przerwy, aby przygotować próbne nagranie na casting do nowego serialu stacji Fox. Wszystko odbywa się po partyzancku. Występ rejestrują dwaj koledzy z planu. Aktor tekst czyta z kartki. Nieogolony i w przybrudzonych ciuchach. Gdy taśma dociera do producenta serialu Bryana Singera, ten zachwycony mówi: "Właśnie takiego silnego amerykańskiego aktora potrzebuję".
Serial, o którym mowa, to oczywiście "Dr House". Aktorem, który wysłał nagranie, był Hugh Laurie, odtwórca tytułowej roli. Anglik, nie Amerykanin. Słynący w swojej ojczyźnie z komediowych wygłupów, a nie z ról silnych facetów. A jednak swoją kreacją ekscentrycznego lekarza zachwycił miliony fanów na całym świecie. W Polsce na jesieni będziemy mogli oglądać piąty sezon serialu, w USA rusza szósta seria. Do tej pory wyemitowano już 110 odcinków. Bez 50-letniego dziś Lauriego ten sukces nie byłby możliwy. Komik za pierwszą w swoim dorobku pierwszoplanową rolę dramatyczną zgarnął dwa Złote Globy. I jest dziś jednym z najlepiej zarabiających serialowych aktorów. Za jeden odcinek dostaje 300 tys. dol., czyli około 7 mln za cały sezon.
"To dzięki niemu osiągnął taką popularność. Zarówno członkowie ekipy, jak i pomysłodawca serii David Shore zgodnie twierdzą, że gdyby nie perfekcjonizm Lauriego, serial nie byłby tak dobry" - mówi DZIENNIKOWI Paul Challen, autor mającej ukazać się we wrześniu książki "Dr House. Biografia Hugha Lauriego i przewodnik po serialu".
Wioślarz, który został aktorem
Niewiele brakowało, by odtwórca roli Gregory’ego House’a sam poświęcił się medycynie. Ranald Laurie, lekarz rodzinny w Oksfordzie, chciał, aby syn poszedł w jego ślady. Ale ten wybrał humanistyczne studia na Uniwersytecie w Cambridge. "Poszedłem tam, aby uprawiać wioślarstwo" - przyznawał po latach. Antropologia najbardziej nadawała się do studiowania, gdy codziennie trzeba było spędzić osiem godzin na rzece. W 1977 r. jego sportowa kariera osiągnęła szczyt. W kategorii dwójka ze sternikiem zdobył mistrzostwo kraju juniorów i czwarte miejsce w mistrzostwach świata juniorów. Aktorstwo wdarło się do jego życia przez zupełny przypadek. Gdy zachorował i musiał na jakiś czas zrezygnować ze sportu, z nudów zapisał się do działającego w Cambridge prestiżowego Teatralnego Klubu Footlights. Właśnie tam spotkał Stephena Frya, studenta anglistyki, a dziś uznanego komika, aktora, autora kliku książek i publicystę. A także Emmę Thompson, która przez krótki czas była jego dziewczyną.
"Ludzie uważają, że jestem bardzo dobrze wykształcony, że studiowałem i całymi latami grywałem Szekspira. Nie mam żadnego przygotowania, a w czasie studiów wystąpiłem tylko w jednej jego sztuce" - mówił w jednym z wywiadów. Jednak już komediowe skecze przygotowane wraz z Fryem i Thompson wygrywały przeglądy i festiwale. Prawdziwym przełomem było złożone z kilku scen półgodzinne przedstawienie "The Cellar Tapes". Młodzi komicy nabijają się w nim z Szekspira, gry w szachy, brytyjskiej egzaltacji. Jednym słowem - typowy angielski humor. Po roku powstała wersja telewizyjna przedstawienia.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...