MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

24/08/2009 15:23:19

Wygrana na loterii zrujnowała jej życie

Wygrana na loterii zrujnowała jej życieW końcu padła wyczekiwana rekordowa szóstka we włoskim lotto i kolejny człowiek z dnia na dzień dołączy do grona milionerów. Taka wygrana dla milionów Polaków jest marzeniem o lepszej przyszłości. Tylko czy rzeczywiście daje szczęście? "Wygrana zrujnowała mi życie" - mówi nastolatka, która wygrała i ... załamała się.

 Życie Callie Rogers zmieniło się dosłownie z dnia na dzień. Jednego dnia była zwykłą 16-latką, następnego - milionerką. Jej wygrana na loterii wyniosła blisko 2 miliony funtów (blisko 10 milionów złotych. W 2003 roku stała się drugą najmłodszą osobą, która wygrała na loterii.

PIENIĄDZE I ZAKUPY SZCZĘŚCIA NIE DAJĄ

Callie postąpiła tak, jak, przynajmniej w deklaracjach - postąpiłaby większość z nas. Za ponad pół miliona funtów kupiła i wyposażyła dom dla siebie, dla swoich dziadków i dla swojej babci. Nie ustawała w chęciach uszczęśliwienia swoją wygraną wszystkich naokoło. Ponad ćwierć miliona funtów wydała na drogie samochody, podarki i pożyczki dla członków rodziny. Prawie 200 tysięcy - na podarki dla swojego chłopaka. Założyła fundusz dla swoich dzieci. Nie zapominała o sobie. Wybrała się na luksusowe wakacje, kupowała kreacje u drogich projektantów, operacyjnie powiększyła sobie piersi. Wszystko jak w bajce? Ale bajką to nie było.

 

 

"Ja tylko chciałam uczynić ludzi szczęśliwymi za pomocą pieniędzy, które na nich wydawałam. Ale to nie uszczęśliwiło mnie. Rozpaczałam, gdyż ludzie byli ze mną tylko dla moich pieniędzy".

Wkrótce po wygranej dziewczyna nawiązała burzliwy związek z kryminalistą Nicky Lawsonem, z którym ma dwójkę dzieci. Wkrótce pojawiły się problemy. Zarzuty pod adresem partnera, że próbował ją okraść i sypiał z jej młodszą siostrą oraz skazanie go na dwa lata więzienia pchnęły ją do zamachu na własne życie. Dwukrotnie próbowała się zabić: najpierw za pomocą tabletek nasennych. Następnym razem podcięła sobie żyły.

22-letnia Callie obecnie stoi na krawędzi bankructwa. Sprzedaje swój drogi dom, mieszka z matką i jeździ używanym samochodem. Brakuj jej na zapłacenie rachunków i tylko dzięki trzem różnym pracom ledwo związuje z koniec z końcem. Twierdzi jednak, że cieszy się, że jest biedna.

"Teraz, gdy wszystko odeszło, mam szansę znaleźć szczęście. Wygrana przyniosła mi tylko nieszczęście. Zrujnowała moje życie" - mówi Callie. I ostrzega innych marzących o wygranej, szczególnie tych młodych, o słabej psychice. Jej zdaniem mogą nie wytrzymać presji. Tak jak ona sama. "Chciałabym nigdy nie wygrać" - mówi.
 
Amme, dziennik.pl

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 7)

jareb40

420 komentarzy

25 sierpień '09

jareb40 napisała:

przedruk z DM, ale zostal jesj trust warty pol miliona, ktorego niemoze tknac do 25 roku zycia...zalosne jak gluchy telefon, pisk czyta Dm przepisuje do Dzinnik nastepny geniusz przepisuje do MW i wychodza pierdoly

Konto zablokowane | profil | IP logowane

gloria35

39 komentarzy

25 sierpień '09

gloria35 napisała:

ale tyle pieniędzy przetracić...masakra!

profil | IP logowane

czarodziejka

47 komentarzy

24 sierpień '09

czarodziejka napisała:

Chyba ta wygrana ją przerosła?:)

profil | IP logowane

Superlover

296 komentarzy

24 sierpień '09

Superlover napisał:

Lepiej z madrym zgubic niz z glupim znalezc

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

24 sierpień '09

Cowboy napisał:

jak wygrasz oddaj na biednych

profil | IP logowane

BANDITOS

42 komentarze

24 sierpień '09

BANDITOS napisał:

"..chuj w strój owińmy sie wielkim dolarem..."
tak zle tak nie dobrze.

profil | IP logowane

be2511

6 komentarzy

24 sierpień '09

be2511 napisała:

Jak to mówią: głupcowi nie można dać o złotówkę za dużo...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska