20/08/2009 07:00:04
Nie wiadomo, co dalej…
Z domu wynajmowanego przez Panią Małgorzatę zostały wyniesione 4 laptopy, aparaty fotograficzne, kamery. - Najgorsze, że nie wszystkie z tych rzeczy należały do mnie, niektóre były własnością ludzi, którzy podnajmują u mnie pokoje. Dwóch z tych osób nawet nie było w owej chwili w domu.Garda nie zostawiła mi żadnego pokwitowania na zabrane rzeczy, nawet nie miałam możliwości udowodnienia, że naprawdę zostały one przez policję zabrane – tłumaczy swoje zdenerwowanie Małgorzata. – Dostałam tylko adres telefoniczny i dane oficera prowadzącego, do którego w razie wątpliwości mogli zadzwonić właściciele skonfiskowanych przedmiotów. Dziwny pozostaje również fakt, że, mimo iż podejrzani jesteśmy od roku, nikt nie chciał żadnych danych osób mieszkających tu w tym czasie. A lokatorzy zmieniali się kilkakrotnie, więc to właśnie ich mogła szukać Garda. Dostaliśmy również informację, że nie jesteśmy zatrzymani, a tylko podejrzani i nie mamy żadnych zakazów, jeżeli chodzi o poruszanie się po kraju, a nawet zakazu wyjazdu za granicę – podkreśla kobieta.
Od tego czasu minął już ponad miesiąc. Pani Małgorzata kilkakrotnie kontaktowała się z owym funkcjonariuszem, ale nigdy nie otrzymała wyczerpującej informacji. – Odpowiadano mi, że sprawa jest w toku i że nawet bez postawienia zarzutów, Garda ma prawo trzymać nasz sprzęt do osiemnastu miesięcy. Najśmieszniejsze, że w pewnym momencie usłyszałam, że mam nie zawracać głowy, bo to nie moja sprawa. Jak to nie moja sprawa?!
Ktoś ma coś jednak na sumieniu
Dzień po przeszukaniu mieszkania Pani Małgorzata wraz z partnerem wyjeżdżała na wakacje. – Było już za późno żeby to odwołać, mieliśmy kupione bilety, zabukowane noclegi, pojechaliśmy. Zresztą i tak musieliśmy czekać na rozwój wypadków. Niestety, już na wakacjach dostaliśmy telefon od mojej znajomej, że lokatorzy wyprowadzili się z naszego mieszkania. Powód? Rzekome prześladowania sąsiadów. Ich zdaniem, dom był wielokrotnie atakowany i cała ulica „huczy”, że tu mieszkają pedofile.
Tymczasem, kiedy wróciłam do domu i zapytałam moich irlandzkich sąsiadów, czy słyszeli o naszej sprawie, okazało się, że owszem, widzieli Gardę, ale myśleli, że chodzi o piracki sprzęt. Kto więc ma rzekomo huczeć o polskich pedofilach, skoro nikt o tym nie wie? – pyta retorycznie główna najemczyni domu. Najbardziej podejrzany był jeden z lokatorów, który w momencie przeszukania przebywał ze swoim laptopem w Polsce. Kiedy wrócił i dowiedział się o sprawie, w nocy spakował się i uciekł z domu. Czy tak postępuje osoba, która nie ma nic na sumieniu?
AS, Polska Gazeta
mwp
20 sierpień '09
El_zvis napisał:
profil | IP logowane
Tanie kursy uk na wszystkie wozki...
Zdobądź uprawnienia uprawnienia na wozek widlowy i zacznij z...
Szukasz pracy ? podnies swoje kwa...
Przestań ubiegać się o nisko płatne prace!!!Zmień swoją rzec...
Tanie kursy uk na wszystkie wozki...
TANIE KURSY UK NA WSZYSTKIE WOZKI WIDLOWE I MASZYNY BUDOWLAN...
Szukasz pracy ? podnies swoje kwa...
Kategoria uslugi: 1. CSCS - CPCS - IPAF - NPORS - CPC 35H - ...
Szukasz pracy ? podnies swoje kwa...
SZUKASZ PRACY ? PODNIES SWOJE KWALIFIKACJE I ZACZNIJ ZARABIA...
Tanie kursy uk na wszystkie wozki...
Zdobądź uprawnienia uprawnienia na wozek widlowy i zacznij z...
Szukasz pracy ? podnies swoje kwa...
Kategoria uslugi: 1. CSCS - CPCS - IPAF - NPORS - CPC 35H - ...
Tanie kursy uk na wszystkie wozki...
Zdobądź uprawnienia uprawnienia na wozek widlowy i zacznij z...