Zdążyłeś się już przystosować?

Te historie ilustrują związek pomiędzy przyjętym stylem kontaktu z nową kulturą a poziomem adaptacji. Czym jest adaptacja i co powoduje, że niektóre osoby przystosowują się do nowej sytuacji lepiej niż inne? Poziom przystosowania można opisać na dwóch wymiarach: psychologicznym i społeczno-kulturowym. Pierwszy z nich określa dobrostan fizyczny i psychologiczny danej osoby, drugi natomiast odnosi się do stopnia, w jakim jest ona w stanie poradzić sobie z wyzwaniami codziennego życia w nowym kontekście kulturowym.

Darek wybrał strategię separacji. Uznał, że bardzo dobrze sobie radzi na emigracji, wykorzystując dostępne mu możliwości – tłumacz w urzędach, polscy pracownicy banków i sklepów. Rafał dążył do integracji z nową kulturą, nie był jednak w pełni zadowolony z własnych postępów.

Badania przeprowadzone w 2006 w Edynburgu wśród przedstawicieli polskiej „nowej emigracji”, czyli osób, które przyjechały tam w ciągu ostatnich dziesięciu lat, a w szczególności po roku 2004 nie pozwoliły stwierdzić, by na poziom adaptacji psychologicznej lub społeczno-kulturowej miały wpływ takie czynniki jak płeć, wiek, wykształcenie, czas dotychczasowego pobytu w Edynburgu, czy też długość planowanego pobytu na emigracji. Okazało się natomiast, że znaczenie mają cechy  osobowościowe migranta oraz wsparcie społeczne.

Z pomocą czy bez

Jadzia przyjechała „na gotowe” – w Edynburgu od ponad roku mieszkali jej rodzice i siostra, u których mogła się zatrzymać. Wiedziała też, że znajdzie tu znajomych ze szkoły, którzy mogą pomoc jej w poszukiwaniu pracy. Tak się też stało – już drugiego dnia dostała wiadomość, że z Osbourne Hotel odchodzi jedna z recepcjonistek. Jadzia szybko złożyła CV i została przyjęta. Zespół okazał się bardzo sympatyczny. Koleżanki wyjaśniły jej, jakie dokumenty i komu musi dać do podpisania, gdzie je potem wysłać, jak złożyć aplikację o numer ubezpieczenia czy otworzyć konto w banku. Po dwóch miesiącach Jadzia miała załatwione wszystkie potrzebne formalności. „To wszystko pestka – mówi. Ale... - waha się przez chwilę – trwałoby to znacznie dłużej, gdyby nie dziewczyny. Sama nie poradziłabym sobie tak sprawnie”.

Zobacz także: JAK KRYZYS WPŁYWA NA SEKS

Tagi: emigracja, adaptacja, szok kulturowy

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: