Szczególnie wysoki spadek zanotowano w eksporcie do krajów Unii Europejskiej: niemieckie firmy sprzedały tam o 5,5 procent mniej towarów niż rok wcześniej.
Spada także import do Niemiec: według statystyk w czerwcu jego wartość wyniosła 43,7 miliardów euro - 3,6 procent mniej niż rok temu i jeden procent poniżej wyniku maja tego roku.
"Spadek nie jest tak bardzo zaskakujący, biorąc pod uwagę poprzednie miesiące" – stwierdził analityk HypoVereinsbank, Thomas Hueck. Całe pierwsze półrocze było dla niemieckiej gospodarki niekorzystne. Jako szczególnie czynniki ograniczające niemiecki eksport wymienia się wojnę w Iraku, epidemię SARS oraz niekorzystny kurs euro do dolara.
Zdaniem Huecka nie widać oznak poprawy sytuacji. "Kiedy nie idzie eksport, nie idzie niemiecka gospodarka" – stwierdza analityk. Podobnie jak wielu kolegów uważa on, iż Niemcy znalazły się już w lekkiej recesji.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.