05/08/2009 11:09:37
Gdy byłam w szkole średniej i dokonywałam wyboru kierunku studiów, nie było rozmów z doradcą zawodowym, nie było testów i nikt nie uczył nas pisać cv ani listów motywacyjnych. Zamiast tego chodziło się na tzw. otwarte drzwi interesujących nas kierunków, żeby posłuchać wykładowców opowiadających o prowadzonych tam zajęciach.
Nie było profesjonalnej pomocy zawodowej, więc nikt nie narzekał na coś, czego nie znał.
TE PIENIĄDZE MOŻNA INACZEJ SPOŻYTKOWAĆ
Jeśli jednak w Wielkiej Brytanii co roku wydaje się setki tysięcy funtów na przygotowanie młodych do wejścia w życie, to warto byłoby aby takie szkolenia stały się efektywne. Niestety, na razie pieniądze te idą na marne.
Jak wynika z raportu the Women and Work Commission, testy jakie są podawane nastolatkom do wypełnienia, zupełnie mają się nijak do ich umiejętności lub predyspozycji. Po ocenie dziewczęcych mocnych i słabych stron oraz zainteresowań, kwestionariusz kieruje je głównie w stronę takich sektorów jak sprzątanie, opieka nad dziećmi i chorymi lub praca biurowa.
Jako, że te tradycyjnie uznawane za kobiece zawody są mało płatne, nic dziwnego, że dysproporcja pomiędzy płacami kobiet a mężczyzn w Wielkie Brytanii wzrosła od 21,9 procenta w 2007 roku do 22,6 w roku 2009.
Czego zatem można się spodziewać po płacach, skoro dyskryminacja występuje już na poziomie wyboru zawodów? Powstaje jeszcze pytanie kto układał testy i w jaki sposób powinno być prowadzone doradztwo zawodowe w szkołach, aby stworzyć młodzieży równe szanse na starcie zawodowym?
5 sierpień '09
WinstonSmith napisał:
Konto zablokowane | profil | IP logowane
5 sierpień '09
krunschwitz napisał:
profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...