Po szokującym morderstwie drugiego imigranta w ciągu 16 miesięcy, policja spotkała się ze społecznością małego miasteczka w Szkocji.
Marek Reichert (43 lata), polski pracownik z fabryki został znaleziony w niedzielę w mieszkaniu w Brechin, o czym pisaliśmy w poniedziałek . Zmarł w Ninewells Hospital, przywieziony przez karetkę pogotowia. W związku z morderstwem postawiono już zarzuty 30-letniemu mężczyźnie.
W marcu zeszłego roku w swoim mieszkaniu w Brechin została zamordowana Litwinka Jolante Bledaite (35 lat). Zabójca poćwiartował jej ciało, a głowę wyrzucił na plażę w Arbroath. Mordercy - Vitas Plytnykas (41 lat) i Aleksandras Skirda (20 lat) przed zabójstwem torturowali ofiarę.
Jak podaje „The Herald”, inspektor uczestniczący w spotkaniu ze społecznością miasta i oficer policji, zastępca komendanta przyrzekł, że Tayside Police będzie współpracować z radą miasta Angus w celu poprawy komunikacji ze społecznością imigrantów.
- Mieszkańcy Brechin otwarcie wyrazili swoje obawy w związku z incydentem, który przydarzył się niemal tuż za ich progiem. Warto przypomnieć, że Brechin jest bezpiecznym miastem i tak naprawdę tylko niewielka część mieszkańców i przyjezdnych ma wpływ na to co się dzieje i poważne przestępstwa – powiedział o oficer policji i dodał: - W ciągu pięciu ostatnich lat liczba przestępstw stopniowo spada. Naszym celem jest przerwanie tych aktów przestępstw i chronienie wszystkich bezbronnych osób. Zdajemy sobie sprawę, że trzeba również wspierać pracujących imigrantów, żeby czuli się bezpiecznie w Angus.