Wiadomości

Zdrowie

29/06/2009 12:44:30

W wakacje uważaj na pigułkę gwałtu

Morza szum, ptaków śpiew, a na plaży bar i kolorowe drinki z parasolkami, które podaje przystojny nieznajomy... Scenariusz jest kuszący, ale pod warunkiem, że w środku nie znajdzie się pewna nie posiadająca zapachu ani smaku tabletka. Pigułka gwałtu zbiera w wakacje szczególnie obfite żniwo.

DZIAŁA PODSTĘPNIE I ZNIKA BEZ ŚLADU

Jej ofiary są gwałcone, okradane a nawet - pozbawiane narządów przez handlarzy organami. Wszystko dzięki GHB, flunitrazepamowi lub ketaminie, które to substancje bez śladu można rozpuścić w piwie, drinkach, a nawet wodzie. Ich efekt to, następujące w ciągu kilkunastu minut omdlenie i okresowa utrata pamięci, wydające ofiarę na pastwę oprawców. "Ofiara nic nie pamięta na drugi dzień, a sama substancja szybko znika z organizmu. Po 12 godzinach nie ma po niej żadnego śladu. Zbieranie statystyk na ten temat byłoby zbyt drobiazgowe" opowiada oficer operacyjny policji.

Przestępcy coraz chętniej korzystają z tego środka. Liczba przestępstw dokonywanych przy jego użyciu to aż 6 tys. rocznie. Również Polacy przebudzili się i chcą edukować potencjalne ofiary - w szczególności - bywalców klubów. Kampania zatytułowana „Drink pod ochroną” ma polegać na wyposażeniu zainteresowanych dyskotek i lokali w materiały promocyjne i ulotki informacyjne. Mieszkańcy i goście Koszalina zobaczą niebawem billboardy i plakaty na autobusach. Będą one uświadamiać w dziedzinie zagrożeń, jakie wiążą się z „pigułką gwałtu” i apelować do ludzkiej wyobraźni i rozsądku.

uha, dziennik.pl

Tagi: dziennikpl