23/06/2009 18:55:02
Sprawą burek zajmie się specjalna komisja. 32 prawników zbada, jak wprowadzić regulacje ograniczające użycie tego tradycyjnego islamskiego stroju. Ale prezydent Sarkozy postawił sprawę jasno: Francja nie będzie tolerować "dyskryminujących kobiety" burek, bo odzierają kobiety z godności. Według francuskiego przywódcy zakrywająca całe ciało szata "odbiera kobietom tożsamość".
"Nie możemy zaakceptować w naszym kraju kobiet, ktore są więźniami odciętymi od społeczeństwa" - oświadczył w poniedziałek Sarkozy w przemówieniu przed połączonymi izbami francuskiego parlamentu w Wersalu. Francuski prezydent stwierdził, że burka nie jest symbolem religii, ale poddaństwa. "Francja inaczej pojmuje ideę praw kobiet. [Burka] nie będzie mile widziana na terytorium Republiki" - dodał Sarkozy.
Ale przywódca Francji nie chce zrazić do siebie pięciomilionowej społeczności muzułmańskiej w kraju. Dlatego zaapelował o szacunek dla islamu i traktowanie muzułmańskiej religii na równi z innymi wyznaniami. Ale francuskie organizacje muzułmańskie i tak potępiły pomysł prezydenta. "To piętnowanie islamu i francuskich muzułmanów" - oświadczył Mohammed Moussaoui z Francuskiej Rady Islamskiej.
Francja, która jest najbardziej laickim państwiem w Europie, w 2004 roku zakazała noszenia chust -tradycyjnego islamskiego nakrycia głowy kobiet - w państwowych szkołach.
mg, dziennik.pl
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...