06/06/2009 08:29:41
Zarówno Hoon, jak i minister obrony John Hutton, który również dziś postanowił opuścić gabinet Browna, motywowali swoje decyzje powodami osobistymi. Ich dymisje nadeszły w kluczowym dla laburzystów okresie - dramtycznego spadku poparcia oraz wyborów do europarlamentu. Wcześniej w tym tygodniu z rządu ustąpiły minister spraw wewnętrznych Jacqui Smith i minister do spraw społeczności lokalnych Hazel Blears, oskarżane o nadużywanie publicznych pieniędzy do regulowania prywatnych wydatków. Ze stanowiskiem pożegnał się także był minister pracy James Purnell, a odejście ze względów rodzinnych zapowiedzieli minister stanu ds. dzieci Beverley Hughes oraz sekretarz stanu w gabinecie premiera Tom Watson.
Takie przetasowania nie zrażają jednak Gordona Browna. "Nie opuszczę gabinetu. Mam wystarczającą determinację, aby przeprowadzić kraj przez trudne gospodarczo czasy, i właśnie to robię. Będę dalej nad tym pracować i doprowadzę tę pracę do końca" - oznajmił premier. Pomimo wezwań opozycji premier Brown nie zdecydował się również na rozpisanie przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Złośliwi brytyjscy komentatorzy w ustąpieniach ministrów dopatrują się analogii ze szczurami uciekającymi z tonącego statku. W ich ocenie rezygnacje dowodzą niskiego morale w Partii Pracy, której zaszkodziło ujawnienie w mediach nadużyć parlamentarnego systemu refundacji. Sondaże wyborcze wróżyły Partii Pracy dotkliwą porażkę w czwartkowych wyborach do Parlamentu Europejskiego i lokalnych.
ak, dziennik.pl
7 czerwiec '09
Cowboy napisał:
profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...