06/06/2009 07:51:36
4.55 za euro, frank wahający się między 2,99 a 3 złote. Oto efekt coraz bliższego bankructwa Łotwy. Nikt nie chce obligacji tego kraju, a Ryga wprost błaga miedzynarodowe organizacje o pożyczki.
Sytuacji nie pomagają też wystąpienia szwedzkich i polskich bankowców. Złoty zaczął spadać po wypowiedzi członka RPP, Dariusza Filara, że Łotwa potrzebuje międzynarodowej pomocy.
Z regionu wycofuja sie też inwestorzy, co oznacza, że złoty, jak i inne waluty będa się jeszcze osłabiać.
MK, dziennik.pl
7 czerwiec '09
Superlover napisał:
Konto zablokowane | profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...