Geje z Polski posłami w europarlamencie?

W dwumiesięczniku "Replika" - rozprowadzanym niemal wyłącznie w gejowskich klubach - zaprezentowano sylwetki pięciu "homokandydatów" na eurodeputowanych.

Zestawienie otwiera Krystian Legierski - znany aktywista gejowski, a dziś kandydat do europarlamentu z listy ugrupowania o nazwie Zieloni 2004. Członkowie tej grupy startują w wyborach pod jednym szyldem z Centrolewicą, której liderami są m.in. Dariusz Rosati i Marek Borowski. Legierski startuje z listy warszawskiej.

Na liście wyborczej Zieloni 2004/PdP-Centrolewica jest też Karolina Skowron - działaczka Amnesty International oraz aktywistka z Kampanii Przeciw Homofonii. "Replika" przypomina wyborcom, że jej partnerka ma na imię Aleksandra, a działaczka ma reprezentować w europarlamencie region Małopolski i województwo świętokrzyskie.

Homokandydatem - jak nazywają polityka redaktorzy "Repliki" - jest też Bartłomiej Kozek. Polityk jest sekretarzem generalnym Zielonych 2004. Reprezentuje Podkarpacie.

Łukasz Pałucki z kolei należy do SdPl - partii, która również sprzymierzyła się z Centrolewicą. Psycholog startuje z listy kujawsko-pomorskiej. Kandydat już współpracuje z frakcją socjalistów w Parlamencie Europejskim. Jest ambasadorem Międzynarodowego Stowarzyszenia Lesbijek i Gejów na rzecz Kultury.

Bartosz Lech to Polak, ale kandyduje z belgijskiej listy Zielonych. Uczestniczył w kampaniach m.in. na rzecz wprowadzenia edukacji seksualnej w szkołach.

Wszyscy homokandydaci chcą walczyć w europarlamencie o legalizację związków jednopłciowych oraz o prawa do emerytur po partnerze lub partnerce. Chcą też, by transseksualni mężczyźni mogli przeprowadzać operacje płci bez konieczności rozwodzenia się z żonami.

dziennik.pl

Tagi: dziennikpl

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: