Trzyletnia K. (imię dziecka objęte klauzulą tajności) długo nie zobaczy mamy. W ciągu następnych trzech miesięcy dziecko zostanie umieszczone w rodzinie zastępczej, a jej rodzona matka Rachel nie będzie mogła jej widywać. Bo jest za głupia.
24-letnia samotna matka nigdy nie była oskarżona o fizyczne lub emocjonalne krzywdzenie córki. Raport znanego psychiatry wykluczył brak kwalifikacji umysłowych Rachel do zajmowania się córką. Ale mmo to rada miasta Nottingham zdecydowała, że dziecko zostanie adoptowane przez zastępczych rodziców. Odrzuconow wnioski rodzeństwa i dziadków matki. A obrońca z urzędu odmówił matce zaskarżenia wniosku miasta o adopcję.
"Wszystko czego pragnę to opiekować się córeczką. Ale rada miasta i sąd są zdeterminowani, by do tego nie dopuścić" - mówi rozżalona Rachel. Po wyroku postanowiła walczyć z brytyjskim państwem w europejskim sądzie. Jeśli EKPC przychyli się do jej wniosku, kobieta odzyska córkę.
K., córka Rachel, jest wcześniakiem. Kiedy dziewczynka się urodziła, pracownicy socjalni uznali, że młoda matka nie poradzi sobie psychicznie z wymagającym kompleksowej opieki dzieckiem.
dziennik.pl, mg