MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

01/06/2009 07:21:26

Gibraltar poróżnił Londyn z Madrytem

Madryt wyprosił od Unii Europejskiej prawo do kontroli ekologicznej Morza Śródziemnego wokół Gibraltaru. Na spornych wodach już doszło do incydentu z udziałem okrętów wojennych obu państw. A w brytyjskim parlamencie wybuchła awantura po tym, jak okazało się, że brytyjska dyplomacja przegapiła zabiegi Hiszpanów.
Mający już 300 lat historii konflikt o Gibraltar rozgorzał na nowo. Na początek jednak opozycja postanowiła rozliczyć rząd Gordona Browna. "Przerażająca niekompetencja" - taki zarzut usłyszeli w sobotę urzędnicy brytyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych podczas gorącej debaty w parlamencie, która rozgorzała, gdy okazało się, że Madryt próbuje odzyskać kontrolę nad wodami wokół Gibraltaru i że Komisja Europejska takie prawo Hiszpanom przyznała.

Dyplomaci nie próbowali się nawet wypierać. Otwarcie przyznali, że przegapili hiszpańską prośbę do Brukseli oraz decyzję KE o przyznaniu im częściowej kontroli nad wodami wokół Gibraltaru. "MSZ jest pełne pijących whisky spolegliwych małpek, które chciałyby oddać Gibraltar Hiszpanom" - oskarżał w odpowiedzi lord Tebbit, były przewodniczący parlamentarnej frakcji torysów. "Przez 300 lat próbowali inwazji, dyplomacji i machlojek, żeby zdobyć Gibraltar. W końcu im się udało" - dodaje brytyjska prasa.

Londyn zorientował się w zabiegach Madrytu, gdy na tamtejszych wodach doszło do niebezpiecznego incydentu. W ostatnich dniach okręt hiszpańskiej floty wojennej "Tarifa" zbliżył się bez zapowiedzi do spornej skały, by dokonać inspekcji łodzi rybackich. Na ten widok w stronę Hiszpanów wyruszył brytyjski okręt patrolowy HMS "Sabre". Szarża Brytyjczyków zmusiła "Tarifę" do natychmiastowego wycofania się. W ten sposób pierwsza od kilku stuleci operacja morska hiszpańskiej marynarki wojennej na gibraltarskich wodach zakończyła się porażką i dyplomatycznym skandalem, który przez niemal dwa tygodnie był usilnie wyciszany przez obie strony.



Po wszystkim oburzony Londyn zapowiedział formalny protest, a lokalne władze w Gibraltarze złożyły wniosek do europejskiego Sądu I Instancji w Luksemburgu o cofnięcie niefortunnej decyzji Komisji. Wyszło bowiem na jaw, że Hiszpanie przekonali Brukselę, iż wody wokół Gibraltaru należą do tzw. Estrecho Oriental - 69-milowej strefy ochrony środowiska morskiego, która będzie zarządzana przez Hiszpanię. W ten sposób, mimochodem, po 300 latach Madryt znów uzyskał prawo do kontroli 20 mil kwadratowych wokół półwyspu. Teraz zgodnie z prawem hiszpańskie statki mogą tam wpływać i kontrolować jednostki z innych państw pod pretekstem ochrony środowiska.

Choć Londyn będzie próbował doprowadzić do cofnięcia decyzji Komisji Europejskiej, to jednak ostateczny werdykt wcale nie jest pewny. Na Wyspach zapanowała więc atmosfera nerwowej mobilizacji. Rzecznik brytyjskiego MSZ zapowiedział, że Królestwo nie uzna ważności unijnej decyzji, a szefowa parlamentarnej grupy ds. Gibraltaru Lindsay Hoyle oświadczyła, że "Hiszpanie niedługo zagrożą naszym rządom na Gibraltarze".

Konflikt o Gibraltar trwa, odkąd w 1715 r. na mocy traktatu z Utrechtu, który zakończył hiszpańską wojnę sukcesyjną, terytorium Gibraltaru przeszło pod władzę Londynu. Madryt do dziś utrzymuje, że tamta cesja nie dotyczyła wód wokół półwyspu.

dziennik.pl, Michał Gostkiewicz
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

jareb40

420 komentarzy

1 czerwiec '09

jareb40 napisała:

Hiszpanie caly czas obrazeni o mordobicie pod Gravelines i tyle; na kazdym kroku staraja sie pokazac ze moga...ale niestety nie moga

Konto zablokowane | profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

1 czerwiec '09

krakn napisał:

dała ciała ale chyba czas się wyprowadzić z terenów jak by nie patrzeć hiszpańsko marokańskich, owszem współpraca w ramach uni OK, ale jako takie prawo do kontroli ma Hiszpania. co by było gdyby nam na helu regulowali przepływ amerykanie albo Rosjanie?
Albo odwróćmy sytuacje Hiszpanie kontrolujący kanał LaMache, zwany nie wiedzieć dlaczego kanałem angielskim ;)

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska