MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

04/05/2009 12:54:06

Polscy imigranci i przestępczość

Polscy imigranci i przestępczość Już drugi Polak od początku 2009 roku zmarł w więzieniu. 26-letni Tomasz Kryczyk został znaleziony 12 kwietnia w więzieniu Saughton w Edynburgu. Oczekując na proces z oskarżenia o gwałt, którego miał się dopuścić w lutym na Australijce, popełnił samobójstwo. Wygląda na to, że się załamał. Nie wiadomo, czy w śledztwie przyznał się do winy.

Oskarżonym wraz z nim był jego rodak.

To tragedia, że ten człowiek odebrał sobie życie, bez względu na to, co mógł był zrobić – powiedział o nim były główny inspektor więziennictwa w Szkocji Clive Fairweather. Władze więzienne zapewniły, że Kryczyk był w więzieniu traktowany poprawnie, ale raport z ich wewnętrznego dochodzenia jest tajny. Dostanie go koroner, który rozpatrzy sprawę śmierci Polaka w postępowaniu sądowym w nieustalonym terminie.

 

 

Z końcem stycznia w policyjnym areszcie w londyńskiej dzielnicy Kensington & Chelsea zmarł 40-letni Andrzej Rymarzak aresztowany wieczorem poprzedniego dnia. Prasa doniosła, że miał się zachowywać obelżywie wobec personelu karetki pogotowia. Według gazety „thelondonpaper”: „jego zachowanie wzbudzało strach i mogło sprowokować przemoc”. Nieoficjalne doniesienia sugerują, że Polak słabo mówił po angielsku i nie mógł porozumieć się z personelem karetki pogotowia. Nie wiadomo jednak, co było powodem jego wzburzenia. Może potrzebował pomocy lekarskiej, skoro zmarł w kilka godzin po aresztowaniu i nie umiał się wysłowić? Policyjna komórka IPCC rozpatrująca skargi na działalność policji (w tym przypadku wszczęła postępowanie z urzędu) nie ogłosiła, jak dotąd, raportu w jego sprawie.

Lektura kronik kryminalnych sugeruje, iż najwięcej przestępstw wobec Polaków dopuszczają się sami Polacy. Są to m. in. pobieranie zadatku za pośrednictwo w załatwieniu fikcyjnej pracy, opłacanie zatrudnionych pracowników poniżej ustawowego minimum płacowego, pobicia, kradzieże, wymuszanie kredytu w bankach na cudze nazwisko. W połowie kwietnia w głośnej sprawie wymuszania haraczu na współrodakach zatrudnionych w firmie przetwórstwa żywności Sun Valley Foods w Hereford, sąd koronny w Worcester skazał sześciu członków gangu z Polski na kary do 6 lat wiezienia (łącznie na 27 lat). Gang terroryzował rodaków domagając się „podatku” od zatrudnienia.

Według policji, która na dochodzenie wydała 1 mln funtów poszkodowanych było ok. 100 Polaków. Sprawa wyszła na jaw, gdy dwóch pracowników firmy z Polski, którzy odmówili uiszczenia haraczu trafiło do szpitala z objawami ciężkiego pobicia, w tym jeden kijem baseballowym. Inne przykłady działania w Wielkiej Brytanii przestępczości zorganizowanej to m. in.: ściąganie Polaków do niewolniczej pracy na farmach, przemyt narkotyków przez kierowców ciężarówek oraz handel kontrabandą: papierosami, czy nawet meblami niespełniającymi standardów bezpieczeństwa, bo łatwopalnymi. Transport toksycznych sof znaleziono ostatnio w samochodzie z polskimi tablicami rejestracyjnymi na cygańskim obozowisku w miejscowości Dale Farm.

Opublikowany przed rokiem raport Stowarzyszenia Regionalnych Szefów Policji (ACPO) stwierdza, iż masowy napływ imigrantów z Europy Centralnej i Wschodniej nie spowodował wyraźnego wzrostu przestępczości. Jej wskaźniki wśród społeczności imigrantów, w tym polskiej, nie odbiegają od wskaźników przestępczości dla ogółu ludności. „Polska społeczność nie ściąga do Wielkiej Brytanii żadnych przestępczych elementów” – sądzi sierżant Martin Barnes z wydziału dochodzeniowo-śledczego z West Mercia Police, który prowadził dochodzenie przeciwko polskiemu gangowi z Hereford. Zaznacza jednak, że brytyjska policja nie była przygotowana na tak skomplikowane dochodzenie, jak w tym przypadku i nie spodziewała się, że może mieć z czymś takim do czynienia przed otwarciem brytyjskiego rynku pracy.

Nie zmienia to faktu, że przy okazji głośnych mordów, jak ostatnio dokonane w Szkocji przez imigrantów z Litwy i Słowacji, skłaniają Brytyjczyków do zastanawiania się, czy kontrola granic nie powinna być ściślejsza. Skazani za zabójstwa kobiet Vitas Plytnykas, Marek Harcar, czy członkowie polskiego gangu w Hereford byli karani przed przyjazdem do Wielkiej Brytanii. Niewykluczone, że z czasem zostanie wprowadzona czarna lista niepożądanych osobników, choć wymaga to ustaleń na szczeblu UE.

Sierżant Barnes sądzi, że duże pole do poprawy istnieje w zakresie wymiany informacji między policją w Polsce i w Wielkiej Brytanii. Okoliczność, iż lider gangu z Hereford Krzysztof Wójcik był trzy razy zatrzymany w Anglii przez policję (choć nie w związku z działalnością w przestępczym gangu), ale policja angielska nie była świadoma, że jest poszukiwany przez policję w Polsce i po jakimś czasie go zwalniała. Barnes liczy na to, że policy policjanci będą systematycznie oddelegowywani do pracy z policją w Anglii, zaś angielscy – z polską.

Andrzej Świdlicki, elondyn.co.uk 

POLECAMY

Setki ofert pracy i mieszkań w UK! Znajdź firmę, kupuj lub sprzedawaj!
http://www.mojawyspa.co.uk/ogloszenia

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

Superlover

296 komentarzy

5 maj '09

Superlover napisał:

monica ty głupia jesteś czy tylko udajesz?
Jeżeli wiesz kto ci zniszczył auto to może powiedz o tym policji, bo nas to nie interesuje

Konto zablokowane | profil | IP logowane

monica_Walia

8 komentarzy

5 maj '09

monica_Walia napisała:

mieszkam w walii 8lat nie było tak łatwo sie tutaj dostać przed wejsciem do uni moim zdaniem powinny byc wizy dla polaków tydzień temu wybili mi szybe w samochodzie a koleżance 2 dni pózniej spalili nowe auto! oczywiscie kto...POLACY!

profil | IP logowane

maniak83feb

12 komentarzy

4 maj '09

maniak83feb napisał:

ciekawe czy przyniesie jakies pozytywne efektyta wizyta, czy zakonczy sie porazka bo znow sie nie beda potrafili porozumiec.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska