30/04/2009 18:31:37
Moment wypadku zarejestrowały kamery i fotoreporterzy obecni na uroczystościach w holenderskim mieście Apeldoorn. Na zdjęciach widać, jak czarne suzuki swift w pełnym pędzie wjeżdża w stojących na jezdni ludzi. Zatrzymuje się nieco dalej, na pomniku.
Do zmasakrowanych ofiar podbiegają policjanci i służby medyczne. Reanimują kilkoro leżących bez ruchu ludzi. Holenderska agencja prasowa ANP informuje o czterech zabitych. Trzynaście osób zostało rannych, stan pięciu jest poważny.
Świadkowie przyznają, że samochód pędzący zamkniętą ulicą początkowo zmierzał wprost na autobus, w którym jechali członkowie rodziny królewskiej. W pewnym momencie jednak nieco skręcił i staranował osoby stojące na jezdni.
Policja i prokuratura są niemal pewne, że kierowca chciał staranować autobus z królową na pokładzie. "Mamy podstawy sądzić, że sprawca działał celowo" - powiedział prokurator Ludo Goossens.
Ranny kierowca został aresztowany i trafił do szpitala. Wstrząśnięta tragedią królowa Beatrycze odwołała wszystkie uroczystości Dnia Królowej w całej Holandii.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...