22/04/2009 20:16:37
Dziewczynę żywą ostatni raz widziano niedaleko domu 52-letniego Henryka we wrześniu 2006 roku. Kilka dni później pracownicy parkingu znaleźli zawinięte w worki i koce, półnagie ciało 24-latki. Według policji, kobieta zginęła w wyniku brutalnego pobicia.
Analiza materiałów znalezionych na miejscu zbrodni doprowadziła policjantów do Polaka. Na workach, w które zawinięto ciało, znaleziono jego odciski palców. Do niego miała należeć też farba, którą ubrudzone były koce. "Dodatkowo marynarka, która leżała niedaleko zwłok dziewczyny przypomina te, które nosi oskarżony" - twierdził podczas procesu mecenas Richard Weir.
Według BBC proces może ciągnąć się nawet do kilkunastu tygodni, gdyż Polak nie mówi po angielsku i trzeba tłumaczyć cały materiał dowodowy.
Aleksandra Kaniewska, dziennik.pl
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...