MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

21/04/2009 14:13:15

Polonia kontra zakonnicy

Polonia kontra zakonnicyFawley Court to działający od ponad pół wieku polski ośrodek kulturalny w Londynie. Ojcowie Marianie - właściciele pałacu i parku wartego ponad 20 mln funtów – postanowili sprzedać nieruchomość mimo stanowczych protestów brytyjskiej Polonii, która przez długie lata wspierała Marianów.
- Na Wyspach Brytyjskich, od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej urodziło się 160.000 dzieci, których rodzice mają polskiej obywatelstwo.

Fawley Court powinno stać się miejscem spotkań młodych Polaków z Europy, a nawet z całego świata - czytamy w liście otwartym, który trafił do redakcji „Gazety Polskiej" i portalu niezalezna.pl.

Jego autorem jest Komitet Obrony Dziedzictwa Narodowego Fawley Court, który skupia kilkanaście organizacji polonijnych w Wielkiej Brytanii. Wśród nich jest m.in. Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii, Polska Macierz Szkolna, czy Zjednoczenie Polek na Emigracji, czy Polski Uniwersytet na Obczyźnie.

- Uważamy, że Zgromadzenie Marianów nie poinformowało polskiej wspólnoty o przyczynach podjęcia decyzji sprzedaży Fawley Court i nie zwróciło się o pomoc do Polaków, by znaleźć rozwiązanie, które zapobiegłoby takiej konieczności - piszą autorzy listu.
Wspólne dzieło Fawley Court to posiadłość leżąca nad londyńską Tamizą.



Zaprojektował ją XVII-wieczny słynny architekt Christopher Wren, którego dziełem jest również katedra św. Pawła w stolicy Wielkiej Brytanii. Pałac i kilka innych budynków otacza rozległy park.

Po zakończeniu II wojny światowej Fawley Court był w opłakanym stanie. „Gazeta Niedzielna" - tygodnik dla polonii brytyjskiej - wspomina, że w 1954 roku pałac i część okolicznych gruntów kupili Księża Marianie chcący stworzyć Kolegium Miłosierdzia Bożego - męską szkołę dla synów polskich emigrantów.

Komitet Obrony Dziedzictwa Narodowego Fawley Court przypomina jednak, że Ojcowie Marianie nabyli posiadłość za pieniądze zebrane przez brytyjską Polonię. Zresztą w jednym z apeli w 1953 roku zakonnicy sami zwrócili się o pomoc: „los Polskich Zakładów Mariańskich jest jedynie i wyłącznie uzależniony od stanowiska polskiej emigracji".

Odzew był natychmiastowy. Pieniądze zbierano w parafiach i kołach różańcowych, zaangażowały się rozmaite organizacje polonijne, zawiązano także kilka komitetów oraz towarzystw przyjaciół Fawley Court. Niektórym z nich patronowali bohaterowie II wojny światowej: generałowie Kazimierz Sosnkowski, Józef Haller, Stanisław Maczek i Władysław Anders.

Oprócz pieniędzy emigranci ofiarowali swój czas, aby przeprowadzić remont w zniszczonym pałacu. Dzięki temu malowanie, adaptacja budynków, sprzątanie, a na koniec wyposażenie w meble przeprowadzono błyskawicznie i w miarę niskim kosztem. 15 stycznia 1954 roku odbyło się uroczyste otwarcie Kolegium Bożego Miłosierdzia (Divine Mercy-Colege).

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 6)

wioslarz

10 komentarzy

19 maj '09

wioslarz napisał:

Marianie zbudowali w Licheniu swoją arkę przetrwania, twór architektoniczny oderwany zupełnie od otoczenia, byłem i widziałem, próbują teraz tworzyć swoje małe państewko, a na to potrzeba pieniędzy i jak już wcześniej ktoś napisał, ludzie przestali wierzyć w bujdy przez nich serwowane, a co za tym idzie przestali za to płacić. Polski naród po obaleniu komunizmu próbuje wstać z kolan i oswobodzić się z jarzma Watykanu zarządzanego teraz przez Niemca. Może brzmi to politycznie niepoprawnie ale coś w tym jest.
Przykrym faktem jest, że takie cenne zbiory zostały zagrabione przez czarną mafię bez zgody fundatorów ale można to tylko piętnować moralnie bo z prawnego punktu widzenia nic się nie da zrobić, podczas fundacji nikt nie pomyślał o zabezpieczeniu zbiorów. Po prostu Brytyjska Polonia stała się owcą do strzyżenia, ot realia kościoła rzymsko-katolickiego.

profil | IP logowane

szarik

12 komentarzy

25 kwiecień '09

szarik napisała:

Sytuacja naprawde nie ciekawa.Prawo jest za tym kto ma papiery w reku.W tej sytuacji sa to ksieza.Prawnie oni maja prawo decydowac co stanie sie z tym obiektem.Tylko pod wzgledem etycznym cala ta sytuacja wyglada niesmacznie.Zawsze odkad siega historia kosciol mial najwieksze majatki na swiecie.To chyba jedna z najlepiej funkcjonujacych organizacji,jesli mozna go tak nazwac.

profil | IP logowane

rednask

7 komentarzy

24 kwiecień '09

rednask napisał:

Księża ostatnimi biedują bo ludzie stają sie mniej odporni na bujdy i sami czytają - po drugie cywilizacja tłumaczy wiecej niż potrzeba by zrozumieć potrzebę wiary czy postępowanie księży polecam lekturę soborów i synodów papieskich - Kończy się ten świat machlojek kościoła i puki jest cena to sprzedają bo potem pójdą z torbami a to jak by nie było są ludzie i za coś muszą żyć ,jak każdy a do ofiar to głupich ludzi coraz mniej ........

profil | IP logowane

LaManche

8 komentarzy

22 kwiecień '09

LaManche napisała:

az nie chce sie wierzyc ...dlaczego chca oni te posiadlosc sprzedac?

profil | IP logowane

gonzales

44 komentarze

21 kwiecień '09

gonzales napisał:

I jak tu wpsierać finansowo???
Normalnie w głowach im się powaliło od kasy. Wiadomo, że oni to sprzedadzą bo to jest 20 milionów. Ciekawe co oni za tą kasę zrobią?
Zapewne do kieszeni schowają. Ot, dlaczego nie chodzę do kościoła. Wolę w domu się pomodlić i tyle. A nie będę im kasę dawał a potem powiedzą, że w dupie mnie mają, albo co gorsze, to nic niepowiedzą.
ZDRADA, ZDRADA, ZDRADA, ZDRADA :-)

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska