20/04/2009 12:45:44
"Musimy stworzyć na świecie, a przede wszystkim w Europie, atmosferę, która pozwoli na ostrzejszą politykę wobec Iranu. Chodzi głównie o kroki ekonomiczne" - mówi wysoko postawiony polityk gazecie "Haarec".
Nowa kampania izraelskiego rządu skoncentruje się na trochę innych niż do tej pory sprawach. Tel Awiw nie będzie już na siłę podkreślał zagrożenia ze strony irańskiego programu atomowego. Skupi się za to na łamaniu praw człowieka i prześladowaniu mniejszości, przede wszystkim seksualnych.
Izraelczycy liczą na to, że tą kwestię podchwycą mocno organizacje gejów i lesbijek na całym świecie. W Iranie stosunki homoseksualne są karane śmiercią. Wyroków nie ma jednak dużo, bo jak powiedział w 2007 roku prezydent Ahmadineżad, w Iranie po prostu nie ma gejów.
W nowej irańskiej kampanii rząd liczy też na środowiska żydowskie. Chciałby, by naświetliły one negowanie Holokaustu i antysemityzm, który razi w komunikatach płynących z Teheranu.
Na kampanię rząd chce przeznaczyć 8 milionów szekli, czyli ponad 6 milionów złotych.
PW, dziennik.pl
20 kwiecień '09
Korba102 napisał:
Konto zablokowane | profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...