07/04/2009 07:17:04
Dodatkowo ponad połowa przeciwna jest otwarciu brytyjskiego rynku pracy dla obywateli z innych krajów UE, a więc jednej z czterech podstawowych wolności, na której zasadza się jej funkcjonowanie. Nie wiem, co ten sondaż miał wykazać i po co „FT” go zlecił, skoro wynik był łatwy do przewidzenia. Ankieta ws. kary śmierci mogłaby wykazać, że większość jest za odbudową szubienicy na Marble Arch, a może nawet za wystąpieniem z UE.
Z kolei ośrodek badawczy Centre for Cities stwierdził w raporcie, iż z powodu złej sytuacji na rynku pracy, mieszkańcy Bristolu rozglądają się za pracami, którymi dotychczas nie byli zainteresowani, wyczerpującymi fizycznie i źle opłacanymi. Raport zauważa, iż pracodawcy w sektorach, w których praca łączy się z niskim społecznym statusem wolą zatrudniać imigrantów z Europy Centralnej i Wschodniej, ponieważ są lepiej umotywowani, punktualni, nie opuszczają dniówek i można na nich polegać. Imigranci jako bardziej elastyczni mają lepsze szanse utrzymania pracy niż miejscowa siła robocza. W Hull miejscowi pracownicy nie mogą konkurować z imigrantami o miejsca pracy jako pakowacze, ani w sektorze przetwórstwa żywności, ponieważ agencje pośrednictwa pracy nieoficjalnie wykluczają ich, kierując do tego rodzaju prac samych imigrantów.
W czasach prosperity pochwała pracowitości i elastyczności imigrantów z nowych krajów UE, w tym Polaków mogłaby być powodem do zadowolenia, ale w czasach rosnącego bezrobocia, raport jest dla nich złą wiadomością. Sugeruje, iż nie ma oznak, by spieszyli się z powrotem do kraju pochodzenia i że wbrew twierdzeniom rządu nie wypełniają luk w rynku pracy, lecz utrudniają tubylcom dostęp do niskokwalifikowanych prac.
Atmosferę wokół imigrantów popsuło też populistyczne posunięcie rządu, który potwierdził, że wprowadzi specjalny podatek dla imigrantów spoza UE ubiegających się o brytyjską wizę w celu studiów, lub przyjazdu do pracy. Przychód z podatku oceniany na ok. 70 mln funtów rocznie w okresie 2 lat zostanie umieszczony w specjalnym funduszu z przeznaczeniem na finansowe wsparcie lokalnych władz samorządowych, które w krótkim czasie doświadczyły dużego napływu imigrantów, głównie z nowych krajów UE. Partia Pracy nie chce, by w okresie trudnym dla gospodarki prawicowe partie anty-imigracyjne oskarżały ją o bierność. Laburzyści przekonają się niebawem, iż jakby się nie starali rozładować kwestii imigracji, to nacjonalistów i ksenofobów i tak nigdy nie zadowolą.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...