26/03/2009 08:58:02
"Wiemy z doświadczeń własnych i zagranicznych, że w takich kwestiach jak zdrowie psychiczne, więcej mężczyzn chodzi do lekarza, kiedy nie mają pracy. To jest pozytywna strona sytuacji, bo mężczyźni mają tendencję do unikania wizyt lekarskich i pomocy medycznej" - powiedział Bradshaw w Izbie Gmin. Brytyjsy parlamentarzyści zaprosili go na debatę o wpływie kryzysu na jakość świadczonych przez państwo usług medycznych w zakresie zdrowia psychicznego.
Jego słowa wywołały ogromne oburzenie. Bradshaw docenił bowiem skutki kryzysu i wzrostu bezrobocia w momencie, kiedy już ponad 2 miliony Brytyjczyków pozostaje bez pracy. To najwięcej od 1997 roku, w którym Partia Pracy doszła do władzy.
"Ta zapierająca dech w piersiach głupota, którą palnął Bradshaw pokazuje tylko jak bardzo Partia Pracy straciła kontakt z rzeczywistością" - powiedział Eric Pickles z Partii Konserwatywnej. "Takie pozbawione wyczucia komentarze dobrze oddają strategię tego rządu w walce z kryzysem" - dodał i zażądał przeprosin.
Ale ministerialni urzędnicy bronią swojego szefa. "Ben Bradshaw po prostu stwierdził, że ludzie częściej odwiedzają swojego lekarza, kiedy są bez pracy. A to dobra rzecz, szczególnie dla mężczyzn, którzy unikają takich wizyt" - powiedział rzecznik resortu zdrowia.
Ale konserwatystom również zdarzyła się podobna wpadka. Jak przypomina "Daily Mail", Andrew Lansley, sekretarz ds. zdrowia w gabinecie cieni napisał w listopadzie na swojej stronie internetowej, że w czasie recesji "ludzie mniej palą, piją mniej alkoholu, jedzą mniej i więcej czasu spędzają z rodziną". Kierownictwo partii miało być wściekłe i Lansley szybko usunął tekst.
PW, dziennik.pl
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...