MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

23/03/2009 11:42:00

Polska: Zobacz, do którego banku iść po kredyt

Okazuje się, że są banki, które nawet dzisiaj gotowe są pożyczyć znacznie więcej niż przed rokiem. W maju 2008 roku w BGŻ przeciętna rodzina mogła pożyczyć w rodzimej walucie 257 tys. zł, a obecnie już prawie 348 tys. zł.

 

Zupełnie inną politykę prowadzi Raiffeisen Bank.

- W maju 2008 r. Raiffeisen był gotów pożyczyć w polskiej walucie przeciętnej rodzinie 316 tys. zł, a teraz tylko 160 tys. - mówi Paweł Majtkowski.

Jeszcze mniejszą pożyczkę rodzina dostanie w GE Money Bank. Jest to bank prowadzący pod tym względem najbardziej restrykcyjną politykę i jest gotów pożyczyć tylko 100 tys. zł. GE Money Bank prowadzi też wyjątkową politykę w stosunku do kredytów walutowych. Jest to jedyny bank, który teoretycznie jest gotowy udzielić większej pożyczki w szwajcarskiej walucie niż w złotych. Różnica sięga 60 proc. Tymczasem jest to niezgodne z rekomendacją S Komisji Nadzoru Finansowego.

 

- GE Money Bank stosuje się do wymagań wynikających z rekomendacji S. Jednakże wskaźniki opisane w rekomendacji nie są jedynymi, które stosowane są do oceny zdolności kredytowej, stąd możliwe są różnice w maksymalnej dostępnej kwocie kredytu - tłumaczy Katarzyna Ewert z GE Money.
Interpretacje zasad

Dodaje, że niedawno Komisja Nadzoru Finansowego przeprowadzała audyt w GE Money i nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości w polityce kredytowej banku.

Zasady wprowadzone przez nadzór bankowy wydają się całkowicie jasne.

- Przy udzielaniu kredytów w walucie bank wylicza zdolność kredytową klienta, zakładając, że wartość kredytu jest wyższa o 20 proc., a oprocentowanie równe stopie procentowej dla kredytu złotowego - mówi Marta Chmielewska-Racławska z KNF.

Potwierdza jednak tłumaczenie GE Money.

- Istnieje możliwość stosowania innego niż zawarte w rekomendacji rozwiązania, pod warunkiem że jest ono równie skuteczne z punktu widzenia ostrożnego zarządzania bankiem. W przeciwnym razie jako nadzór mamy możliwość egzekwowania stosowania rekomendacji - dodaje Marta Chmielewska-Racławska.

O CZYM MÓWI REKOMENDACJA S

Przygotowany przez ówczesną Komisję Nadzoru Bankowego (KNB) dokument określa listę dobrych praktyk dla banków przy sprzedaży kredytów hipotecznych. Większość uregulowań znajdujących się w rekomendacji odnosi się do wewnętrznych procedur bankowych. Zgodnie z Rekomendacją S, banki nie tylko muszą proponować kredyty w polskiej walucie, ale również obliczać zdolność kredytową jak dla kredytu złotowego, mimo iż jest on brany w walucie obcej. Rekomendacja mówi też m.in., że osoba, która chce zaciągnąć kredyt walutowy, musi zarabiać na tyle dużo, by móc pożyczyć o 20 proc. więcej w złotych. Rekomendacja weszła w życie z początkiem lipca 2006 r. Dokument nie reguluje natomiast wysokości wkładu własnego kredytobiorcy. Ma to zrobić nowa Rekomendacja T przygotowana przez sukcesorkę KNB, Komisję Nadzoru Finansowego.

Autor: Roman Grzyb, Gazeta Prawna

Zamów pełne wydanie Gazety Prawnej w internecie.

POLECAMY

Setki ofert pracy i mieszkań w UK! Znajdź firmę, kupuj lub sprzedawaj!
http://www.mojawyspa.co.uk/ogloszenia

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska