Londyn: Ewakuacja samolotu

"Na pokładzie znaleziono coś, co wzbudziło zaniepokojenie załogi" - tłumaczy całe zamieszanie rzeczniczka portu Gatwick Julie Ayres. Milczała jednak, dopytywana o szczegóły.

Jak informuje CNN, samolot linii Emirates EK 011 przyleciał z Dubaju. Na lotnisku Gatwick wylądował planowo tuż przed godz. 7. Ale pasażerów szybko ewakuowano, bo załoga zglosiła obsłudze portu znalezienie na pokładzie "podejrzanego ładunku".

Po kilku godzinach sprecyzowano te informacje. Załoga miała poinformować port o niebezpieczeństwie, bo 10 minut przed lądowaniem jeden z pasażerów znalazł na pokładzie notatkę. Wynikało z niej, że samolot może być zagrożony.

Wezwani saperzy od razu rozpoczęli przeszukiwanie maszyny. Na krótki czas wstrzymano także loty, ale szybko je wznowiono. Lotnisko pracuje normalnie, a opóźnienia mogą być minimalne. Samolot stoi nadal na wydzielonym miejscu na parkingu.

PW, dziennik.pl

Tagi: dziennikpl

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: