19/03/2009 09:05:18
Na początku kwietnia Londyn zamieni się w prawdziwą twierdzę. Według brytyjskiej policji przywódcy najbardziej uprzemysłowionych państw świata będą narażeni na "partyzanckie" ataki antyglobalistów. Scotland Yard już teraz obawia się, że aktywiści dowiedzą się w jakich hotelach będą mieszkać uczestnicy G20 i spróbują się tam wedrzeć.
Raporty wywiadu, na które powołuje się dziennik "The Times" nie pozostawiają złudzeń: antyglobaliści nie tylko chcą zdemolować stolicę Wielkiej Brytanii, ale też będą próbować porywać polityków. Na czas szczytu, który rozpocznie się 2 kwietnia wszystkim londyńskim policjantom cofnięto urlopy i anulowano wyjazdy na delegacje. W hotelach już teraz wzmacniana jest ochrona i instaluje się dodatkowe kamery. Tuż przed szczytem na ulice Londynu wyjdzie kilka tysięcy dodatkowych funkcjonariuszy ubranych po cywilnemu.
Władze obawiają się najgorszych rozruchów od 1999 roku, kiedy 4 tysiące demonstrantów protestowało przeciwko polityce Europy i USA wobec krajów Trzeciego Świata. Obawy te są jak najbardziej uzasadnione. Anarchiści, antyglobaliści i wszyscy ci, którym nie w smak spotkanie G20 otwarcie nawołują na swoich stronach internetowych do "rozp...a szczytu" i "szturmu na banki".
asc, dziennik.pl
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...