MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

18/03/2009 09:51:34

"Hej blondyna, chcesz mieć syna?"

"Ej, pszczółko, bzykniesz się?", "Te cycki to prawdziwe?", "Ale pupka, dasz dotknąć?". Z całą pewnością niejedna z nas usłyszała takie wiewybredne uwagi na temat swojej aparycji od nieznajomych facetów. Albo stała się obiektem zainteresowań pasażera w autobusie, który z troską przytrzymuje cię w pasie, abyś nie upadła. To tzw. końskie zaloty. W Polsce niekarane. Choć czasami szkoda.

Końskie zaloty - termin rodem z głębokiej podstawówki, to mało subtelna i miła, ale niekaralna jeszcze w Polsce forma "flirtu". W Wielkiej Brytanii takie podchody uchodzą za usiłowanie gwałtu. Poklepanie osoby w pośladek może się na Wyspach skończyć wysokim wyrokiem, jeśli osoba poklepana nie wyraziła werbalnie ochoty. Za wymuszonego buziaka może grozić nawet dożywocie.

 

 

Wiele jednak kobiet nie wie, jak reagować w takich sytuacjach. Kobieta w starciu z niechcianym, chamskim adoratorem często czuje się okropnie, ma poczucie winy w związku z tym, że znalazła się w takiej sytuacji. I nie ma pojęcia, jak postąpić. Zapytaliśmy kilka kobiet o ich doświadczenia związane z takimi sytuacjami. Oto ich relacje:

BASIA (32 lata, księgowa): "Niedawno stałam na przystanku autobusowym, było już ciemno. Podszedł do mnie pijany facet, najpierw pytał o drogę, potem zaczął mi mówić, że jestem bardzo ładna. Chciałam się od niego uwolnić, zrobiłam dwa kroki do tyłu, ale nie zadziałało. Dopóki nie przyjechał mój autobus, musiałam słuchać jego bełkotu. Niby co miałam zrobić? Nie cierpię takich sytuacji!"

MARTA
(24 lata, studentka anglistyki): "Szłam ulicą, nagle podszedł do mnie jakiś chłopaczek, przekonywał, że powinnam umówić się z nim na kawę. Bo tak miło wyglądam, bo fajne mam włosy, a z oczu mi tak dobrze patrzy. Na początku obracałam to w żart - bo co będę "miłego" chłopaka od "ch.." wyzywać. Jednak zaczął mnie głaskać po plecach. A to już była przesada. Wrzasnęłam, by się odczepił i tym razem użyłam raczej nieparlamentarnego słownictwa. Podziałało."

WIOLA (27 lat, urzędniczka): "Byłam na dyskotece z koleżankami. Koło mnie zaczął tańczyć jakiś chłopak, przedstawił się, zaproponował mi drinka. Odmówiłam, mimo to nalegał. Żeby się go pozbyć, odeszłam do stolika, gdzie siedziały moje koleżanki. Za chwilę podeszła kelnerka, podała mi gin z tonikiem i powiedziała: "to od tamtego pana", pokazując na mojego "adoratora". Czułam się okropnie, drinka nie wypiłam, nie zamówiłam sobie też nic innego, bo było mi głupio. Bardzo szybko wróciłam do domu, ten incydent popsuł mi całą zabawę".

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 11, pokaż wszystkie)

jareb40

420 komentarzy

25 marzec '09

jareb40 napisała:

to chyba nastolatki tak sie zalecaja do siebie ja nigdy z czyms takim sie nie spotkalem...no ale coz wymagac od dziennik.pl

Konto zablokowane | profil | IP logowane

krunschwitz

528 komentarzy

19 marzec '09

krunschwitz napisał:

Najbardziej spodobała mi się "studentka stosunków międzynarodowych";-)

profil | IP logowane

desperado67

464 komentarze

19 marzec '09

desperado67 napisał:

Wróć się do podstawówki na lekcję geografii,Jesli Polska to daleki wschód to gdzie leży Pakistan.Pewnie w ameryce pólnocnej.
Masz się za inteligentną a w wiedzy ze szkoły podstawowej masz braki.A co do opanowania języka polskiego,to nie on jest urzędowym w UK.z którym mają też wielkie problemy.

profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

19 marzec '09

Adacymru napisał:

Cos ty, tak dobrze opanowali polski jezyk??? Czy mowisz o rodakach raczej.....

profil | IP logowane

desperado67

464 komentarze

19 marzec '09

desperado67 napisał:

Adacymru powiedz to swoim krajanom z dalekiego wschodu,bo oni zarywają w ten sposób łatwe białe laski z Polski.O zboczonych tekstach to już nie wspomne.

profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

18 marzec '09

Adacymru napisał:

Gwizda to sie na psa, i tu jest przejaw szacunku, albo jego braku.

profil | IP logowane

stanislawski

469 komentarzy

18 marzec '09

stanislawski napisał:

A czy mozna w USA wpychac sie przed kobite w waskie drzwi, aby jej okazac szacunek?

profil | IP logowane

kaarroollcciiaa

280 komentarzy

18 marzec '09

kaarroollcciiaa napisała:

Takich sytuacji są setki i każda się od siebie różni, czasami faceci pogwizdują i krzyczą dla zabawy gdy przechodzi jakaś ślicznotka- to myślę, że jest nie groźne. Ale faktycznie zdarzają się chorzy natręci którzy myślą,że to nam się podoba.
Ja na szczęście jestem osobą, która zna granice szacunku i jak ktoś przesadzi wtedy niech sam się broni:)

profil | IP logowane

dariuszszczecin

232 komentarze

18 marzec '09

dariuszszczecin napisał:

Komentarz usunięty w związku z naruszeniem regulaminu.

profil | IP logowane

zuzanna21

1 komentarz

18 marzec '09

zuzanna21 napisała:

nie radze odpyskiwac widzialam jak taka dziewczyna odpysknela i jeden z gosci zaczepiajacych ja dal jej z odwartej i kazal nauczyc sie kultury ta sytuacja miela miejsce kolo sklepu

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska