Od dziś duńscy geje adoptują dzieci

Mimo iż przeciw przyznaniu parom gejowskim prawa do adoptowania dzieci opowiedziała się rządząca koalicja, zwolennicy liberalizacji prawa zdobyli większość w Folketingu. Rządząca koalicja liberałów i konserwatystów nie wprowadziła bowiem na głosowaniu dyscypliny partyjnej. Ostatecznie projekt niezależnego posła Simona Emila Ammitzboella zdobył poparcie 62 deputowanych. Przeciw głosowało 53.

„To wielkie wydarzenie, usunięto przedostatnią przeszkodę na drodze do zrównania par homoseksualnych i heteroseksualnych” - komentował decyzję duńskich parlamentarzystów Simon Emil Ammitzboell. „Mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości Dania zezwoli homoseksualistom na zawieranie ślubów w kościele” - dodał.

Dania jako pierwsze państwo na świecie zalegalizowała śluby par jednej płci. Duńscy geje mogą zawierać oficjalne małżeństwa już od października 1989 roku. Zrównano ich wówczas w prawach z parami heteroseksualnymi. Odmówiono jedynie sztucznego zapłodnienia i adopcji. Po dzisiejszej decyzji parlamentu padła ostatnia bariera oddzielająca pary gejowskie od par hetero.

Jednak jak zapowiedział zaraz po głosowaniu konserwatywny minister sprawiedliwości Brian Mikkelsen, nowy przepis wejdzie w życie tylko na papierze. „Jest czysto symboliczny i pozbawiony sensu” - komentował. Według Mikkelsena, żadne państwo które współpracuje z duńskimi organizacjami adopcyjnymi, nie przekaże dzieci pod opiekę homoseksualistów.

jak, dziennik.pl

Tagi: dziennikpl

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: