Zwroty "Pan" i "Pani" to dyskryminacja

W specjalnym, nowo wydanym przez Parlament Europejski poradniku "Gender-Neutral Language" autorzy zalecają by w miejscu zwracać się do siebie pełnym imieniem i nazwiskim i zrezygnować z tradycyjnego zwrotu Mr/Mrs. Dotyczy to także wersji narodowych wyrażenia, czyli m.in. francuskiego Madame/Mademoiselle, niemieckiego Frau/Fraulein czy hiszpańskiego Senior/Seniorita.

To jeszcze nie wszystko. W trosce o "równość płciową" Bruksela chce także zrezygnować ze stosowania nazw zawodów, które "podstępnie" niosą ze sobą rozróżnienie ze względu na płeć, np. strażak, hostessa czy pielęgniarka. W niektórych przypadkach autorzy poradnika podają nawet konkretne przykłady na to, jak obejść tę "słowną dyskryminację płciową". Posłowie zamiast słowa "sportowcy" mają używać "atleci", co nie ma już tak jednoznacznie seksistowskiego zabarwienia (ang. "athlets" zamiast "sportsmen"), czy zamiast mówić "mąż stanu", powinni raczej używać wyrażenia "głowa państwa" (ang. "head of state" zamiast "statesman").

Co ciekawe, pomimo imponującej słownej ekwilibrystyki autorom poradnika nie udało się jednak znaleźć zamienników dla słów "kelner/kelnerka" i posłowie mogą bez przeszkód nazywać tak pracowników licznych w Parlamencie Europejskim restauracji czy kawiarni.

Poradnik przygotowany i wydany za unijne pieniądze został już rozkolportowany wśród prawie ośmiuset europosłów przez sekretariat Parlamentu. Jednak większość z nich nie potraktowała go poważnie. "To dowód na to, że polityczna poprawność przekroczyła już granice głupoty" - komentował brytyjski poseł Struan Stevenson, wiceprzewodniczący największej frakcji EPP-ED. "Mieliśmy już podobne przykłady, kiedy Unia Europejska próbowała zakazać grania na dudach czy określała kształt bananów. A teraz mówią nam, jakich słów możemy w naszych narodowych językach używać, a jakich nie" - oburzał się. Inny poseł członek EPP-ED, Philip Bradbourn, nazwał broszurę "marnowaniem pieniędzy podatników". "Nic sobie z tego nie robie. I tak będę używał zwrotów, do których przywykłem" - zarzekał się.

ak, dziennik.pl

Tagi: dziennikpl

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: