Rodzice sprawdzają, kto jest pedofilem

Po raz pierwszy wprowadzono ją w Warwickshire. Teraz mogą z niej korzystać także rodzice z hrabstw Hampshire, Cambridge i Cleveland. Jak na razie policja otrzymała 79 próśb o informacje na temat przeszłości podejrzanie wyglądających mieszkańców okolicy. Stróże prawa są zobligowani do udostępnienia danych rodzicom, jeśli uznają, iż jest to niezbędne, by ochronić dziecko. Do tej pory policja ujawniła dane na temat przeszłości 10 osób.

Do pomysłu objęcia procedurą kolejnych hrabstw Zjednoczonego Królestwa entuzjastycznie podeszła minister spraw wewnętrznych Jacqui Smith. "Ochranianie dzieci i rodzin przed przestępcami seksualnymi to jeden z moich priorytetów. Dzisiejsze rezultaty są bardzo budujące - ten program pilotażowy zapewnił ochronę dzieciom, które w innym przypadku mogłyby być wystawione na ryzyko" - mówiła minister. Dodała, że pod koniec roku zadecyduje o tym, czy nie rozszerzyć procedury na całą Wielką Brytanię.

Na początku marca rodzice dwójki dzieci zgwałconych przez pracownika opieki społecznej w jednym z miasteczek w Walii ogłosili, iż podadzą do sądu pracodawcę gwałciciela za niepoinformowanie o przeszłości ich pracownika karanego wcześniej za próby gwałtu i publiczne obnażanie się.

jak, dziennik.pl

Tagi: dziennikpl

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: