MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

08/03/2009 15:30:48

Belfast: Sprzeczne informacje o rannym Polaku

Polak ciężko ranny w zamachu na wojskową bazę w Antrim 25 km na północ od Belfastu jest w ciężkim stanie - tak ciężkim, że przez kilka godzin z Irlandii napływały nawet nieoficjalne informacje o jego śmierci, na szczęście fałszywe. Polak był dostarczycielem pizzy, który znalazł się na linii ognia. Właśnie moment przywiezienia posiłków wykorzystali zamachowcy: wtedy otworzyli ogień.

Północnoirlandzcy terroryści zaatakowali w sobotę krótko przed godziną 22:00. Napastnicy wykorzystali moment, kiedy żołnierze przyjmowali dostawę pizzy, i otworzyli ogień z broni automatycznej. Zabili dwóch wojskowych na miejscu, cztery osoby ranili. "Stan Polaka jest bardzo poważny. Przy łóżku czuwa jego dziewczyna. Jesteśmy w kontakcie z jego rodziną w Polsce" - powiedziała Dziennikowi w niedzielę po południu Georgina Wald z restauracji, w której pracował Polak.

 

 

Zamach przeprowadzono bardzo precyzyjnie. Niepodejrzewający niczego czterej brytyjscy żołnierze wyszli przed bramę garnizonu 38. pułku saperów, by odebrać zamówioną przez telefon pizzę. Wtedy z zaparkowanego na poboczu samochodu marki Vauxhall Cavalier padły strzały. "Początkowo myślałem, że to fajerwerki. Dopiero potem uświadomiłem sobie, że słyszę długą serię z karabinu maszynowego" - mówił brytyjskim mediom jeden z okolicznych mieszkańców. Obaj wojskowi, którzy znaleźli się za bramą, zginęli na miejscu. Polak nieświadomie pełnił rolę przynęty.

To, co wydarzyło się przed bramą, przypomniało okolicznym mieszkańcom obrazki, od których w ciągu dekady względnego spokoju w Ulsterze zdążyli już niemal odwyknąć. "W bazie zawyła syrena. Na miejscu natychmiast pojawiło się sześć ambulansów i Bóg jeden wie ile policyjnych wozów" - powiedział naoczny świadek sobotnich wydarzeń cytowany przez londyński „The Times”.

Na razie żadne ugrupowanie nie przyznało się do zamachu. Podejrzenia natychmiast padły jednak na małe organizacje republikańskie, które uważają się za kontynuatorów Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA), która w ostatnich latach dokonała samorozwiązania. Liczące kilkaset osób ugrupowania stoją na stanowisku, że walka o oderwanie Ulsteru od Wielkiej Brytanii wciąż trwa, mimo porozumienia wielkopiątkowego z 1998 roku.

Sobotni atak potępiły niemal wszystkie ugrupowania polityczne w Irlandii i w Wielkiej Brytanii. "Cały kraj jest zszokowany tym złym i tchórzliwym czynem, wymierzonym w żołnierzy służących swojemu krajowi" - mówił wczoraj premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown. W podobnych słowach wypowiadał się szef irlandzkiego rządu Brian Cowen. "Mała grupka złych ludzi nie podważy procesu pokojowego w Irlandii Północnej" powiedział. Od zamachu odciął się nawet lider niepodległościowej irlandzkiej partii Sinn Fein Gerry Adams, który uznał sobotnie wydarzenia za "błędne i szkodzące mieszkańcom Ulsteru”.

-------------------------------------

"Polak jest po operacji, w stabilnym stanie i prawdopodobnie wyjdzie z tego cało. Jest przy nim jego, partnerka, z którą ma malutkie dziecko. Jego rodzina w Polsce została poinformowana, jedno z rodziców jest juz w drodze do Irlandii" - poinformował w końcu Jerome Mullen, konsul honorowy RP. 


rw, fj, bs, ak, dziennik.pl

POLECAMY

Nowość! Brytyjski kodeks drogowy po polsku!:
http://www.mojawyspa.co.uk/prawojazdy

   

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 9)

dariuszszczecin

232 komentarze

9 marzec '09

dariuszszczecin napisał:

Znowu problem z katolami,terror jak za Popieuszki,Jankowskiego,Rydzyka.Chcą obalić rząd i konkordat załatwić.Czy te katole finansowały partie chrześcijańskie w demoludach.Watykan ekskomunikował terrorystów,czy wspiera jak w Polsce.Ten od picy to męczennik i pomnik postawić,jak był ateista to pomnik i dzień wolny od pracy ogłosić.

profil | IP logowane

ProfesorWilczur

28 komentarzy

9 marzec '09

ProfesorWilczur napisał:

To dziennikarka Dziennika na Wyspach podala informacje, ze chlopak nie zyje. Pozniej wycofala sie rakiem. Dziewczyna jest ambitna - co dwa miesiaca obwieszcza, ze Polacy uciekaja z UK - w grudniu do Norwegii, w lutym do Australii. Pytanie, gdzie uciekniemy w maju? :) Szkoda, ze przy okazji tak smutnej historii dziewczyna nie przyklada sie do swojego warsztatu :(

profil | IP logowane

andyopole

264 komentarze

9 marzec '09

andyopole napisał:

Zyje, jest w ciezkim stanie ale zyje. Mysle ze MW powinna zamiescic sprostowanie. Oczywiscie gdy Ojciec Webmaster sie obudzi.

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

8 marzec '09

krakn napisał:

:( ech ze zawsze giną na wojnie ci co nie powinni i jej nie wypowiadają :(
szkoda chłopaków :(

profil | IP logowane

andyopole

264 komentarze

8 marzec '09

andyopole napisał:

Bandyci
[*]

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska