MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

03/03/2009 04:41:21

Urzędnicy odbierają Polakom dzieci

Brytyjskie służby socjalne coraz częściej odbierają polskim rodzicom dzieci i umieszczają je w rodzinach zastępczych. Powód może być błahy: wystarczy skarga sąsiadów, którzy słyszeli za ścianą podniesione głosy, albo uwaga nauczyciela zaniepokojonego brakami postępów w nauce.

 

Rzeczywiście dostali mieszkanie od miasta, tyle tylko, że opieka społeczna natychmiast umieściła ich dzieci w rodzinie zastępczej. Nie jest to oczywiście równoznaczne z utratą praw rodzicielskich: jeżeli rodzice włączą się w specjalny program (tzw. Children Act), który pokaże, że mają wolę poprawy, mogą dzieci odzyskać. ”Pracownikom socjalnym bardzo zależy, żeby rodzina się poprawiła, rodzicom też na tym zależy, więc często sprawy mają szczęśliwy finał” mówi wicekonsul Szymon Białek.

 

 

”W zależności od charakteru sprawy, rodzice w ciągu kilku tygodni, najdalej miesięcy odzyskiwali opiekę nad dziećmi” - dodaje Michał Mazurek pierwszy sekretarz ambasady RP w Londynie. Dyplomata twierdzi, że w znakomitej większości przypadków zaniedbania ze strony rodziców były ewidentne. ”W postępowaniach, o których informacje powziął nasz konsulat w Londynie, nie dostrzegliśmy dyskryminującego traktowania obywateli polskich, a interwencje podejmowane przez miejscowe władze dyktowane były dobrem dzieci” twierdzi dyplomata. Według niego zdarza się jednak, że rodzice nieodwracalnie stracą prawa rodzicielskie. On sam wie o trzech takich sprawach.

Zdaniem Małgorzaty Kłyż, psycholog pracującej w brytyjskiej firmie Rainbow Fostering, która zajmuje się poszukiwaniem rodzin zastępczych, takich dramatów będzie coraz więcej. Ona sama w ostatnim roku szukała angielskich opiekunów aż dla sześciorga małych Polaków. ”Miałam rodzinę z dwójką dzieci 12-latek i niemowlę. Rodzice pili, były też problemy psychiczne i zaniedbywali dzieci” - opowiada. Ta sprawa miała jednak szczęśliwy finał - pracownicy społeczni pomogli bioolgicznej matce dzieci się usamodzielnić, znaleźli jej mieszkanie i dzięki temu odzyskała dzieci.

Jest też i druga strona medalu: niektórzy Polacy wiedzą, jak łatwo jest na Wyspach utracić dziecko i dlatego na wszelki wypadek wolą nie prosić opieki społecznej o pomoc. ”Znam ojca, który stracił pracę i został sam z dwuletnim synem na bruku, bo żona go opuściła. Ten człowiek błąkał się przez kilka dni po ulicach Londynu, ale nie chciał się zwracać do brytyjskich służb, bo bał się, że zabiorą mu syna” - opowiada Ewa Sadowska z Fundacji Barka. Dzięki pomocy fundacji mężczyzna wrócił do Polski.

Klara Klinger, dziennik.pl

POLECAMY

Nowość! Brytyjski kodeks drogowy po polsku!:
http://www.mojawyspa.co.uk/prawojazdy

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 55, pokaż wszystkie)

WinstonSmith

869 komentarzy

8 styczeń '10

WinstonSmith napisał:

Rzecz trzeba nazwać po imieniu

Podstawowe cechy i założenia faszyzmu:
-Pełna kontrola partii rządzącej nad dużą częścią aspektów życia społecznego i gospodarczego

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

9 marzec '09

Korba102 napisał:

Dzieci odebrane rodzicom powinni przekazywać tylko GEJOM oni są teraz podstawową komórką rodzinną a nie Mąż i Żona lub partnerzy Kobieta i Mężczyzna.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

WinstonSmith

869 komentarzy

9 marzec '09

WinstonSmith napisał:

Próbują również w Polsce
"Karana będzie także „przemoc ekonomiczna rodzica wobec dziecka”, czyli – jak tłumaczy „Przekrojowi” z pełną powagą Bożena Diaby, rzeczniczka Ministerstwa Pracy – na przykład taka sytuacja, gdy odbierzemy dziecku łakocie podarowane mu przez babcię."

http://przekroj.pl/wydarzenia_kraj_artykul,4235,0.html

Konto zablokowane | profil | IP logowane

WinstonSmith

869 komentarzy

6 marzec '09

WinstonSmith napisał:

Prawo do samo-obrony ogranicza wolność bandytów,
tajemnica bankowa ogranicza wolność poborców podatkowych,
prawo do prywatności ogranicza wolność policji,
prawa rodziców ograniczają wolność urzędników opieki społecznej,

ale myślę ze lepiej tu wstawić wyraz: samowole zamiast wolność

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

6 marzec '09

Adacymru napisał:

Teoretycznie kazde prawo ogranicza wolnosc innych, czy w czasach stalinowskich czy w innych.

profil | IP logowane

WinstonSmith

869 komentarzy

5 marzec '09

WinstonSmith napisał:

Adacymru,
rozumiem ze chciałabyś jak najlepiej dla tych dzieci, ja tez. Wierze ze ci pracownicy socjalni się starają i często robią bardzo dobra robotę.
Ale nie powinien się tym zajmować rząd - i właśnie tutaj się różnimy.

a co do rezygnacji z moich, również i twoich praw. Absolutnie nie mogę się z tobą zgodzić ponieważ:
mam nadzieje ze twoim ideałem NIE są czasy stalinowskie. Prawa ludzi zostały ograniczone ponieważ mogły ograniczać swobody dla kogoś innego.

Jednocześnie władze mogły zająć się przywróceniem naturalnych uprawnień obywateli do szczęśliwego i bezpiecznego życia w najwspanialszym ustroju sprawiedliwości społecznej - w ustroju socjalistycznym.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

justysia

6 komentarzy

5 marzec '09

justysia napisał:

Wiele rodzin sprowadza dzieci do UK aby otrzymac dodatkowe pieniadze i mieszkanie. Jestem tu juz 15 lat i nie spotkalam sie z przypadkiem odebrania dzieci bez podstawnie. Nie jest to az tak latwy i szybki proces jak sie wydaje. Ja pracuje z mlodzieza i z wlasnego doswiadczenia znam chlopca ktorego mama(polka) zostawia w mieszkaniu z landlordem (hindusem)a sama wyjezdza do faceta ktorego poznala w internecie.Czasami nie ma jej nawet tydzien, przeciez ona tez ma swoje zycie. A dziecko, coz, musi sobie radzic. Coz, nastepna sprawa dla Social Services.

profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

5 marzec '09

Adacymru napisał:

20 dzieci w przeciagu kilkunastu miesiecy, to z jednej strony o 20 zaniedbanych lub narazonych na krzywde dzieci za duzo. W stosunku do wszystkich dzieci w tym kraju odeseparowanych od rodzicow, to nie jest to napewno duzy odsetek.
Ton tego wydruku raczej sugeruje sianie paniki, lub proba sensacji...

Winston Smith- zastanawia mnie, ze krzyczysz bo zwiekszane sa uprawnienia "urzednikow" kosztem twojej wolnosci.....a co jesli te uprawnienia sa jedynym sposobem przywrocenia naturalnych uprawnien dziecka do szczesliwego i bezpiecznego zycia? Pewnie nie tak wazne dla ciebie, byle twoje prawa byly na wierzchu....
Nie to ze jestes egocentryczny czy samolubny, ale twoje, twoje i tylko twoje prawa sie licza........

A twoje krzyki i protesty na temat zawyzonych uprawnien ja to raczej nazwe naiwnoscia, zycie bez praw? Te ktore ty akceptujesz moga byc naruszeniem swobody dla kogos innego...

profil | IP logowane

monkapaul

122 komentarze

5 marzec '09

monkapaul napisała:

Alda, jak to dlaczego? Przecież to element tajnego spisku rządzących żeby nas ogłupić, odebrac nam dzieci i wprowadzić nowy orwellowski porządek! Nie wiedziałaś?
A dlaczego akurat w Anglii tak się dzieje? Przecież to jasne, Angole nas nienawidzą i w ten sposób chcą zmusić do opuszczenia wyspy! A że swoim też zabierają, przecież taki Angol jest tak głupi że nawet nie zauważy że mu 1 dziecko ubyło bo nie umie do tylu liczyć żeby wszystkie swoje dzieci policzyć


Gratuluje pomyslowosci.

profil | IP logowane

justin1976

373 komentarze

5 marzec '09

justin1976 napisała:

A mnie cały czas interesuje jaki to jest odsetek. Skoro odebrano 20 dzieci w przeciągu kilkunastu mieięcy, to chyba nie jest tak dużo i chyba nie obyło się bez żadnych podstaw. Zresztą kilka podstaw zostało wymienionych w artykule.

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska