MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

21/02/2009 22:26:54

Dlaczego kobiety zakochują się w żonatych?

Jest przystojny, jest czarujący, jest inteligentny i... żonaty. Niejednej kobiecie zdarzyło się zainteresować żonatym mężczyzną. Co jest tak przyciągającego w tych zaobrączkowanych panach?

 

Psycholog jest zdania, że to na mężczyznę spada cała odpowiedzialność. - Kobieta ma prawo zagiąć parol na kogo chce. To naturalne, że buzują w niej hormony, że ma swoje potrzeby. To mężczyzna, który zdradza, jest bez kręgosłupa - przekonuje psycholog.

 

 

Do zdrady tylko o krok?

A sytuację zdaniem Woydyłło komplikują jeszcze pewne deficyty na matrymonialnym i związkowym "rynku". - Facetów fajnych i atrakcyjnych nie ma tak dużo - mówi. Ci atrakcyjni zwykle zostają usidleni jeszcze przed trzydziestką. Nieżonaci nie bez powodu są nieżonaci. Są to najczęściej "odpady" albo osoby jeszcze niedojrzałe, niczym zielone jabłka. Z nieżonatym 30-latkiem prawdopodobnie coś jest nie tak. Albo mamusia go trzyma za twarz, albo jest to osoba zakompleksiona, obawiająca się bliskości lub zobowiązań. Albo też ma skrywane, homoseksualne skłonności - wylicza psycholog.

To wszystko sprawia, że rywalizacja o mężczyzn staje się bardziej zażarta. Niektóre rozsądne lub posiadające silne morale kobiety dają się odstraszyć złotu obrączki. Niejedna kobieta jednak nie będzie przebierała w środkach, gdy gra toczy się o tak dużą stawkę.

Broni ich Woydyłło: - Nie można się dziwić, że atrakcyjne kobiety walczą o trochę szczęścia. A rozsądny i uczciwy żonaty powie im: gdybym był wolny, pokochałbym panią nad życie, ale nie jestem.

Bo zdaniem psychologów te trzecie nie mają wielkich szans powodzenia - pod warunkiem, że w małżeństwie wszystko się dobrze układa... - Zajętym mężczyznom zaczynają podobać się inne kobiety, gdy brakuje satysfakcji - emocjonalnej bądź seksualnej - w ich aktualnym związku - mówi dr Kamal Khurana. Zgadza się z tym Woydyłło: - Oczywiście, gdy w małżeństwie coś nie gra, jedna ze stron może odejść - zastrzega.

Szczelnie zamknąć torebkę

Dlatego psychologowie uczulają, by nie osiadać na laurach i pielęgnować związek, nawet długi czas po wypowiedzeniu sakramentalnego "tak". To może okazać się lepszym zabezpieczeniem przed zdradą niż znana maksyma: "kontrola podstawą zaufania". - Jako psycholog uczulam moich klientów: masz obowiązek sam lub sama zadbać o siebie, a nie wymagać tego od innych. Żeby ochronić się przed kradzieżą trzeba zamykać torebkę, zamiast zamykać w więzieniu wszystkich potencjalnych złodziei! Podobnie jest ze związkami - przekonuje Ewa Woydyłło.

A jeżeli tak czy inaczej on odejdzie do innej, może nie jest tak wartościowy, jak sądziłyśmy? W takiej sytuacji nawet bolesne rozstanie ma swoje plusy. - Bardzo dobrze, że wymyśliliśmy rozwody! - przekonuje Woydyłło.

Urszula Hajn, dziennik.pl

POLECAMY

Nowość! Brytyjski kodeks drogowy po polsku!:
http://www.mojawyspa.co.uk/prawojazdy

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 47, pokaż wszystkie)

angela223

29 komentarzy

26 luty '09

angela223 napisała:

ja tam sie nie zakochuje...hehe oni zakochuja sie we mnie;-p

Konto zablokowane | profil | IP logowane

kaarroollcciiaa

280 komentarzy

25 luty '09

kaarroollcciiaa napisała:

Rachcim444 - masz racje jest tak w większości przypadków ale nie każdemu możemy przypinać plakietkę " oszust" . Każdy jest inny, trzeba go poznać a nie oceniać po 10minutach znajomości czy wysłuchaniu opinii osób trzecich wogóle nie wiedzących nic o tej osobie!!

profil | IP logowane

Rachcim444

3 komentarze

25 luty '09

Rachcim444 napisał:

Kobiety sa czesto naiwne,daja sie wykorzystac,mysla ze od razu mezczyzna zostawi dla nich rodzine!!!

profil | IP logowane

kaarroollcciiaa

280 komentarzy

25 luty '09

kaarroollcciiaa napisała:

Jego żona jakby to powiedzieć tez święta nie była i nie jest.... więc wszystko się skończyło w zgodzie ona do swoich zabawek on do swoich....

profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

24 luty '09

Adacymru napisał:

Jego zona prawdopodobnie to samo powiedziala kiedys....

profil | IP logowane

akita1

112 komentarze

24 luty '09

akita1 napisała:

karolcia,zycze Tobie super zwiazku,bo nie moja sprawa co robisz i nie mnie jest oceniac kogokolwiek.Ale nie badz pewna bo nie wiesz co sie stanie,mozesz miec nadzieje ze tak nie bedzie.Ktos kto zdradzil raz zrobi i kolejny krok,owszem sa i wyjatki ale niestety malo ich.Dobre jest to ze mowisz ze gdyby odszedl to nic nie zrobisz,ale tak naprawde to bys cierpiala skoro jest dla Ciebie wszystkim.Teraz pomysl co i jak cierpiala jego zona gdy zdradzal ja i odszedl.A co do tego iz pisza o kasie to takie troche niesmaczne.

profil | IP logowane

kaarroollcciiaa

280 komentarzy

24 luty '09

kaarroollcciiaa napisała:

Uwierz mi moje uczucie jest zajebiście głębokie, na to by być z ukochanym walczyłam ponad rok i na prawdę włożyłam w to wszystkie swoje siły i serce. Tak jak Twoja druga połówka tak i moja jest dla mnie całym światem, ale jeśli miałoby się zdarzyć tak, że on by odszedł do innej to przecież się nie potne a do miłości nikogo nie można zmusić. Ja się jednak nie martwię bo wiem, że nie odejdzie- to się wie. To, że zrobił to raz nie znaczy, że zrobi drugi- ludzie się zmieniają!Pozdrawiam Cię i życzę szczęścia.

profil | IP logowane

justin1976

373 komentarze

24 luty '09

justin1976 napisała:

Sorry kaarroollcciiaa może się mylę, ale w takim razie to Twoje uczucie nie jest zbyt głębokie. Gdyby mój mężczyzna chciał ode mnie odejsć, to swiat by się dla mnie zawalił. Nie dlatego, że boje się być sama albo nie poradziłabym sobie bez niego, bo to on częsciej powtarza, że beze mnie nawet nie wiedziałby gdzie ma szczoteczke do zębów ;) On poprostu jest moim swiatem. Rodzina przyjaciele są ważni, ale nie zastąpią mi jego.

profil | IP logowane

kaarroollcciiaa

280 komentarzy

24 luty '09

kaarroollcciiaa napisała:

justin1976 - masz racje może tak być i w moim przypadku ale w życiu wiele przeszłam i wiem, że na tym świat by się nie skończył mam rodzinę i przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć.
marylka3 - również wiem co to znaczy ale nie mogę sobie odmawiać szczęścia gdy ono puka do mych drzwi.
Adacymru- nie wiem czego się czepiasz z tym odpłacaniem, czy Tobie odbiłam faceta??Mam prawo do szczęścia jak każdy, nie wyrywałam go przecież z jej ramion!! Sumienie mam czyste i nie muszę się nikomu tłumaczyć!Ja nikogo nie upolowałam tylko odwzajemniłam uczucie.

profil | IP logowane

jareb40

420 komentarzy

24 luty '09

jareb40 napisała:

super Korba...to klusownictwo:) pasuje jak ulal, nieduacznice zyciowe idace na latwizne bo glownie zonatych dorobek to dorobek dwojga, takie klusowniczki to jak zlodzeijki tylko ze z mentalnoscia swini

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska