17/02/2009 19:40:01
Żeby dostać się do setki najlepszych uczestników, śpiewająca Polka musiała pokonać 50 tys. konkurentów. Jury zaimponowała nie tylko brawurowym wykonaniem arii z "Carmen" Bizeta - "Bo miłość to cygańskie dziecię", ale też niesamowitą historią. Polka twierdzi, że dwa lata temu przyśniła jej się Maria Callas, która kazała jej nie poddawać się i kontynuować karierę muzyczną.
"To dlatego w programie na scenie wcielam się właśnie w tę operową diwę. Zasłużyła na pamięć" - mówiła dziennikarzom z programu.
Pomimo tego, że nie dostała się do dalszego etapu konkursu, nie żałuje, że spróbowała. "Udowodniłam przede wszystkim sobie, że potrafię. Bez tremy wyszłam na scenę i pierwszy raz w życiu zaśpiewałam w świetle reflektorów przed tak liczną widownią. Było warto!" - opowiada.
Małgorzata Warda w Londynie mieszka od ponad dwudziestu lat, ale - co podkreśliła przed kamerami brytyjskiego show - czuje się przede wszystkim Polką. Na co dzień pracuje jako nauczycielka muzyki: uczy śpiewu oraz gry na pianinie. Na razie koncertuje tylko dla najbliższych przyjaciół i rodziny.
Brytyjski show "Mam Talent", w którym na scenie spotykają się akrobaci, śpiewacy, tancerze, komicy i magowie, od kilku lat cieszy się na Wyspach ogromną popularnością. Największymi gwiazdami programu są bezkompromisowi sędziowie: Simon Cowell, Amanda Holden i Piers Morgan.
Główną nagrodą jest występ przed brytyjską królową, udział w finałowym koncercie na Wembley i trasie koncertowej po Wielkiej Brytanii. Najbardziej utalentowany Brytyjczyk otrzymuje też czek na 100 tys. funtów.
Aleksandra Kaniewska, dziennik.pl
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...