MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

17/02/2009 09:29:37

Polacy na Wyspach pod obstrzałem

Polacy na Wyspach pod obstrzałemMiniony rok przyniósł nam recesję i niepokój milionów obywateli Europy o przyszłość ich rodzin. Anglicy i Irlandczycy nie są w tym odosobnieni. W sytuacji prosperity gospodarczej każdy jest zadowolony, tolerancyjny i otwarty. Dużo gorzej ma się rzecz, kiedy nad krainy dobrobytu nadciągają chmury.
Wtedy, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, uruchamia się schemat poszukiwania „kozła ofiarnego”, tak znakomicie przedstawionego przez francuskiego filozofa i pisarza Alberta Camusa (w zbiorze „Człowiek zbuntowany”). Nie chcę wywoływać psychozy zagrożenia, czy wróżyć początku wojny psychologicznej między Wyspiarzami a imigrantami, ale pewne symptomy tych zdarzeń zaobserwować można już było w ubiegłym roku. Dwa fakty: rok 2009 będzie gorszy w gospodarce niż poprzedni, co spowoduje wzrost bezrobocia, po drugie zaś najliczniejszą grupę imigrantów w Irlandii i Wielkiej Brytanii stanowią Polacy. Dokonałem małego wyboru z publikacji z prasy brytyjskiej i irlandzkiej, związanych z nastawieniem „miejscowych” do imigrantów. Jako że Polacy to najliczniejsza community na Wyspach, to nie dziwi to, iż najwięcej miejsca poświęcono nam.

Brytyjskie media w stylu „mono”

Od kilku miesięcy angielska prasa skupia się na imigrantach, gdy mowa o recesji i problemach z finansami publicznymi. Londyńska gazeta „Daily Express” straszy mieszkańców Wielkiej Brytanii „katastrofalną wizją” plagi bezrobocia w społecznościach imigrantów. Redaktorzy „Daily Express” piszą, że „bezrobotni imigranci w tym roku skorzystają z zasiłków wartych aż 200 milionów funtów.”



Najwięcej zwolnień w 2009 roku czeka branżę budowlaną, przemysł wytwórczy oraz sektor handluj. Są to działy, gdzie pracuje najwięcej przybyszów z Europy Środkowo – Wschodniej, głównie z Polski i Litwy. Wydźwięk artykułu jest jeden: wielu Polaków straci pracę, ale nie zamierza wracać do kraju!

Redaktorzy tego pisma nie kryją, że powodem są pieniądze. „Daily Express” napisał, że „bezrobotni imigranci zamierzają za to ściągnąć na Wyspy rodziny, aby tutaj pobierać zasiłki”. Skwapliwie wyliczono także, że normalna rodzina (rodzice plus dwójka dzieci) może otrzymać w Wielkiej Brytanii prawie 715 funtów tygodniowo, kiedy w Polsce mogłaby liczyć na wsparcie opieki społecznej w wysokości maksimum 178 funtów. Gazeta powołuje się również na statystyki ministerstwa spraw wewnętrznych, z których wynika, że z grona 895 tysięcy oficjalnie zarejestrowanych imigrantów, zasiłki pobiera już 200 tysięcy z nich. Gazeta alarmuje „to wszystko ma kosztować brytyjskich podatników w 2009 r. około 200 milionów funtów”.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 13, pokaż wszystkie)

berserk88

2 komentarze

4 czerwiec '09

berserk88 napisał:

ciagle ktos nam pojezdrza od emigrantow tylko najsmieszniejsze jest to ze najwiekszy problem z tym maja sami emigranci w UK- Czarni, Ciapaci, Irlandczycy,- nazywaja nas emigrantami i ograniczaja nam dostep do wielu pozycji i udogodnien w urzedach bo zbyt szybko osiagnelismy zbyt wiele... oni tu sa orzez pokolenia my masowo od 6-4 lat wstecz... Boja sie naszego otwrtego umyslu i wyksztalcenia ktoremu nie maja szans dorownac nawet jesli byli na tutejszych uniwerkach... zeby zrobic upgrade tytulu magistra inzyniera na jednym z tutejszych uniwerkow musialem powrocic do poziomu mojego technikow z przed 8smiu lat wstecz...
na pochybel im.... banda emigrantow...

profil | IP logowane

jareb40

420 komentarzy

26 maj '09

jareb40 napisała:

winsteksmicio zdziwilbyssie ile u nas w biurze temp robi za 30-40 tys..poza tym klasa srednia w/g definicji BAO to "anybody with combined household income over 35K"....np: KP korba:DDDD

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Andrew_Bird

751 komentarz

26 maj '09

Andrew_Bird napisał:

Faktycznie w UK jest jakaś cicha zmowa. Mnie nie dają dobrej pracy, bo jestem nadmiernie wykwalifikowany, więc często zatajam moje kwalifikacje. Możemy za to robić karierę na Ukrainie lub w Rosji.

profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

18 luty '09

Korba102 napisał:

Pobieranie opłat za odstępne jest nielegalne po polsku to jest kumoterstwo i tu w UK jest to ścigane z urzędu wystarczy udowodnić osobie fizycznej ze takie zjawisko miało miejsce.
A druga strona medalu to widocznie daruszsz… za małą siłę przebicia msz na rejonowym rynku budowlanym. W małych miasteczkach ważna jest fama jaką roznoszą miejscowi ludzie u których robiłeś cokolwiek a wystarczy małe potknięcie byś stracił zaufanie u wszystkich.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

WinstonSmith

869 komentarzy

18 luty '09

WinstonSmith napisał:

jareb40 napisała:o kapital VS srednia kalsa (dolna lub wyzsza)

Co ty za komunistyczne bzdury wypisujesz?, klasa średnia lub wyższa pracuje poprzez agencje pracy tymczasowej?

Konto zablokowane | profil | IP logowane

jareb40

420 komentarzy

18 luty '09

jareb40 napisała:

tempwork to nowa forma zanizania plac i mrozenia dochodow, process ktory sluzy ejdynie firmom, wydluza nasz godziny pracy, utrzymuje takie same podatki, to nie Polacy VS Anglicy, to kapital VS srednia kalsa (dolna lub wyzsza) smutne to ale swiat po 1989 nigdy nie bedzie taki samy

Konto zablokowane | profil | IP logowane

WinstonSmith

869 komentarzy

17 luty '09

WinstonSmith napisał:

"Szkółki to dla kujonów."
Nie chciało się nosić teczki, teraz trzeba nosić woreczki, --z cementem na budowie ;)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

keradg

36 komentarzy

17 luty '09

keradg napisał:

On to wszystko wie tylko to taki typ pl narzekać, narzekać, narzekać. Dobrze płatna praca w agencji? To jakiś nowy Angielski humor?

profil | IP logowane

dariuszszczecin

232 komentarze

17 luty '09

dariuszszczecin napisał:

Te oferty za 30 tyś./rok, to na budowie z nadgodzinami miałem więcej 3600/miesiąc.Zawsze pytam tubylców ile najwięcej zarobił na mieśiąc np;30 tyś.remont sklepu,300 tyś.odsprzedał kontrakt kupł za 500tyś.sprzedał za 800 tyś.,bo daleko w Liverpool i z Birmingham daleko dojechać,wodociągi 15 tyś.dzień,przeciągać 100 mb.z przyłączeniami to na 5 roboli za grosze reszta dla szefa itd.Dach 700m po 50f/m,płaski,3 roboli/m.Teraz w lutym firmy w Biznes Center uzgadniają partnerów C.O. i robią razem spore interesy, nas tam nie ma.Czekamy jak Jan na Pana,co nam każe robić i za ile.
Te agencje to na postoje z ciekawości,owczy pęd mi się udzielił od sąsiadów.Szkółki to dla kujonów.

profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

17 luty '09

Korba102 napisał:

Praca w agencjach jeszcze nikomu nie dała satysfakcji finansowej.
dariuszszczecin nie możesz wymagać większych pieniędzy jak nie masz potwierdzenia że jesteś wykwalifikowanym robotnikiem a całość może uwieńczyć sukces otrzymania certyfikatu Brytyjskiego w zależności od fachu jakim dysponujesz z polski, a niestety polski dyplom nie daje Tobie otwartych drzwi .Za pomocą polskiego dyplomu możesz za to dokształcić się, by otrzymać Brytyjski dyplom i w tym układzie koszt jest niższy w przypadku gdy nie posiadasz dyplomu z polski to koszt jest podwójny i termin odpowiednio dłuższy. http://www.lewisham.ac.uk/ na tej stronie możesz uświadomić sobie ile za co i jak długo a w perspektywie są większe pieniądze w angażu.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska