MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

21/01/2009 05:47:44

Straszne gafy emigranta

Każdy emigrant musi wiedzieć, za co grozi mu śmierć cywilna na Wyspach. A polski emigrant z romantyczną duszą i wścibską naturą jest na nią szczególnie narażony w kraju wstrzemięźliwych i zdystansowanych Brytyjczyków.

 

Oh, I am so sorry (cięcie)

Imigranci z Polski mają skłonność do interesowania się losem innych. Poprzez interesowanie się rozumieją zadawanie setek pytań, uważanych tu za wścibskie. Kiedy jednej z sąsiadek umarł ktoś bardzo bliski, zaprzyjaźniony Brytyjczyk zaskoczony wiadomością tuż na progu swojego domu (wygadała się inna sąsiadka, nie sama zainteresowana) wykrztusił z siebie „Oh, I am sorry” i obie strony już były z lekka zażenowane, bo nagle doszło do zademonstrowania uczucia żalu. Dlatego prędko zmieniły temat. Polak zada natychmiast pytanie o przyczyny zgonu, długość choroby i rodzaj zażywanych lekarstw oraz stopień cierpienia pozostałych przy życiu. Rozmówca odpowie, a jeszcze chętniej wybuchnie płaczem. To oczywiście szczyt nietaktu i potworny ekshibicjonizm.

 

 

Skrzyżowanie spojrzeń

W środkach komunikacji publicznej wypada robić wszystko, poza nawiązaniem kontaktu wzrokowego. Kobiety uzupełniające braki w makijażu, piłowanie paznokci, ich malowanie, jedzenie śniadania i obiadu, a do niedawna w Londynie i picie alkoholu są naturalnym elementem każdego dnia. Wydmuchiwanie nosa (i przekraczanie tym samym ilości decybeli, jakie może znieść ludzkie ucho) i dłubanie w zębach nie jest może jeszcze zalecane, ale za to często praktykowane (zarówno przez tubylców, jak i emigrantów). Ale bardzo niedobrze jest zawiesić swój wzrok na kimś, kto to robi. Gdy w dodatku ktoś to zauważy i dojdzie do wymiany spojrzeń, reputację mamy na wieki wieków zniszczoną. Nikt nie ma prawa spojrzeć nikomu w oczy. Jeśli jednak tak się stanie, to mamy do czynienia najprawdopodobniej z niebezpiecznym psychopatą.

Wszystko zatem jest bardzo proste. Powyższe zachowania wymagają, owszem, pewnego treningu, ale po jakimś czasie wchodzą w krew. Oczywiście, gdy potem emigrant wróci do kraju, musi bezwzględnie przełączyć się na polski system odczuwania, inaczej grozi mu znowu śmierć cywilna, tyle że w ojczyźnie, a tego by pewnie nie chciał.



Aleksandra Łojek-Magdziarz, Link Polska Magazine

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 10)

aadkoo

21 komentarz

21 styczeń '09

aadkoo napisał:

co za glupoty ,pisuja cioty ?lubic ja ta glupoty do smichu. Ostrzedzaja na hustki s powodu recesii.Naszo prowincjo jes jednak zdrowsza ,dlatego tez: wola nas do pracy,+ wydajnosc wieksza +piniendze mniejsze zaplaca +motywacje silniejsze->entusjazm. Jo tom zawsze bossowi w oko pacze czy on zle nie lypa,a i lepij zrozumic mozna,gdy siem krzywi czy nie , ..... NIE BOJCIE SIE, NIE BOICIE SIE ! Polaki ,Rodaki bystre dziouchy oraz chlopaki.

profil | IP logowane

vitek

158 komentarzy

21 styczeń '09

vitek napisał:

Jak nie zawiesić oka na kimś w metrze, skoro wagony są tak skonstruowane że siedzi się twarzami do siebie? Nigdy nie mogę wytrzymać i zawsze zawieszę na kimś wzrok (zwłaszcza gdy młoda laseczka). Na szczęście nie mieszkam w Londku i z rzadka tu przyjeżdżam, więc mnie nie znają i nie grozi mi śmierć cywilna :)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Agi--7

36 komentarzy

21 styczeń '09

Agi--7 napisała:

http://uk.youtube.com/watch?v=eK5OzvozGzM&feature=related
To fragment polskiego filmu:)

profil | IP logowane

jareb40

420 komentarzy

21 styczeń '09

jareb40 napisała:

Prognoza pogody obowiązkowa-znam paru nastu zaden niegdy nie zniza sie do takich peirdol moze to 70 letni emeryci tak sobie rozmawiaja??? pieniadze do dloni???? zwykle wydaja mi na lade...

ta pani te newsy pisze chyba z poza UK

Konto zablokowane | profil | IP logowane

andyopole

264 komentarze

21 styczeń '09

andyopole napisał:

U mnie na wsi rowniez mowimy sobie "hauarju", nawet pan posterunkowy mnie zna z widzenia i pyta zawsze "dopsze?". Musze go kiedys zapytac kto go uczyl polskiego.

profil | IP logowane

kamilatips

2 komentarze

21 styczeń '09

kamilatips napisała:

Pani redaktor Aleksandra,troszeczke przynudzila tym artykulem. Milego dnia wszystkim ;)

profil | IP logowane

reivilo

44 komentarze

21 styczeń '09

reivilo napisała:

U mnie na wiosce zwyczaj mowienia dzien dobry i czase wymiana kilku zdan o niczym dalej funkcjonuje i uwazam ze to mile jest.

profil | IP logowane

malewka

69 komentarzy

21 styczeń '09

malewka napisała:

jesli chodzi o zachowanie w autobusach.blee-wczoraj jechalam sobie jednym z nich, za mna siedzial mezczyzna i pociagal nosem(ale to tak porzadnie pociagal)..oczywiscie pierwsze co mi sie nasunelo na mysl po kilku takich "pociagnieciach" to szybko zmienic miejsce, zanim tam oszaleje...tylko, ze miejsca nie bylo. On siedzial zaraz za mna i z kazdym jego obrzydliwym odruchem przechodzily mnie ciarki....az sie ciska samo na usta " smacznego!!".Myslac, ze to murzyn(nie obrazajac nikogo-po prostu jasnym jest, ze to oni na ogol sa pozbawieni manier) mialam dla niego troche zrozumienia, ale gdy nagle odebral telefon jego glos uswiadomil jak bardzo sie mylilam, poniewaz byl to anglik!!
Mysle, ze my nie popelniamy zadnych gaf!!
TO dobrze ze okazujemy swoja nature...a nie ma w niej nic i zlego...
no...z wyjatkiem tych nie skrywanych komentarzy czyjegos wygladu...
ale co zrobic - to jest wlasnie oznaka prowincjonalnosci.

profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

21 styczeń '09

Korba102 napisał:

Już minął okres kiedy rano szedłem do pracy i napotkanym ludziom mówiło się dzień dobry. Fakt teraz pozostaje tylko rozważanie czy jak przejdę tędy to nie zaatakuje mnie pies lub czy nie dostanę z partyzanta w czapkę. Anglicy stali się już bardziej ostrożni mniej rozmawiają z obcymi ludźmi przechodzącymi obok ich domu.
Teraz fakt stał się oczywisty Mój dom Moja twierdza

Konto zablokowane | profil | IP logowane

agaga76

1 komentarz

21 styczeń '09

agaga76 napisała:

co za głupoty!!!!

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska