MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

07/01/2009 14:36:08

Anglicy się boją polskich izb wytrzeźwień

Anglicy się boją polskich izb wytrzeźwieńJakie jest największe zagrożenie czyhające w Polsce na turystów? Według brytyjskiego MSZ, to... izby wytrzeźwień. Perspektywa pobytu w tym miejscu tak przeraziła urzędników, że w specjalnym raporcie piszą o izbach dużo więcej niż o złodziejach. "Koszmar" - wspomina swój pobyt w izbie jeden z Brytyjczyków.

Wzmianka o zupełnie nieznanej w Zachodniej Europie instytucji znalazła się w raporcie "2009 Travel Trends Report". Resort spraw zagranicznych nie tylko pokazuje, co warto zobaczyć w tym roku, ale także przed czym się bronić. I tak np. w Hiszpanii należy uważać na piratów drogowych, w Stanach Zjednoczonych strzec się huraganów, a we Włoszech uważać na podróbki markowych towarów.



 

Rozdział poświęcony Polsce (17. miejsce w rankingu najciekawszych miejsc) wymienia jedno zagrożenie. "Polska policja bardzo restrykcyjnie podchodzi do osób pijących w miejscach publicznych" - czytamy w dokumencie "Jeśli zatrzymają cię pijanego możesz być odwieziony na wytrzeźwienie do specjalnej kliniki i przebadany. Nie będziesz zwolniony dopóki nie wytrzeźwiejesz - co oznacza całonocny pobyt (za który będziesz musiał zapłacić)”.

Dla Polaka nie ma wątpliwości. Ta "specjalna klinika" to wytrzeźwiałka.
Jak się dowiedzieliśmy, Brytyjczycy od pewnego czasu bywają w powołanych w latach 60. instytucjach częstymi gośćmi. "Ostatnio goście z Wielkiej Brytanii poznawali nasze izby wytrzeźwień osobiście i bardzo dokładnie. Na przykład w Krakowie trafiają tam często i nie są z tego zadowoleni" -- powiedziała prezes Stowarzyszenia Dyrektorów i Księgowych Izb Wytrzeźwień Danuta Gadziomska.

Według statystyk tylko w popularnym wśród Brytyjczyków Krakowie do listopada 2008 roku na izbę wytrzeźwień trafiło aż 43 obywateli Zjednoczonego Królestwa. Rzecz jasna stanowili niewielką część bywalców, ale większość z nich nawet nie rozumiała gdzie się znajduje.

Większość była zszokowana warunkami panującymi w izbach wytrzeźwień i policyjnych aresztach. Nie jest bowiem tajemnicą, że opiekunowie wobec swoich pacjentów stosują często takie nietypowe metody jak chociażby tzw. zimne prysznice. Potwierdza to zresztą ostatni raport Najwyższej Izby Kontrolii, który mówił o tym, że polskie izby wytrzeźwień łamią prawa człowieka.

"Taka instytucja, jak izba wytrzeźwień jest po prostu Brytyjczykom nieznana" - mówi Sławomir Cybuski z helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Jego zdaniem jednak ostrzeganie przed izbami jest sporą przesadą. "W Polsce wobec pijanych i najczęściej źle się zachowujących osób stosuje się takie same środki jak w innych krajach" - dodaje.

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 14, pokaż wszystkie)

Urbanchild

9 komentarzy

13 styczeń '09

Urbanchild napisała:

uwazam ze izby wytrzezwien powinny zostac - moge placic skladki na ratowanie zycia czy zdrowia (takze innych) ale jesli ktos chce sie bawic musi sam powosic zabawy konsekwencje. Nie ma nic bardziej wkurzajacego niz usprawiedliwianie przestepcy ze "byl pod wplywem"

profil | IP logowane

ciupek77

570 komentarzy

8 styczeń '09

ciupek77 napisał:

niucha007 bo to taki ich nawyk jest...jak cie od tylu zapna do krzesla i ksiazka telefoniczna po glowie wala....Wtedy im libido rosnie ze hej.Okazuje sie ze kazdy "milicjant"w PL(nie ma policji,a to co jest to tylko nazwa)to RAMBO.Wszystko sie szybciutko jednak zmienia jak wychodza na ulice...Wtedy im libido dziurami w kieszeniach ucieka

profil | IP logowane

malewka

69 komentarzy

8 styczeń '09

malewka napisała:

nie generalizujmy, bo tak samo anglicy moga narzekac na polakow...
wszedzie sa ludzie i LUDZIE

profil | IP logowane

kuba87

2 komentarze

8 styczeń '09

kuba87 napisał:

nie wierze ze ten anglik byl spokojny wracajac pijany z imprezy. widze co sie tutaj dzieje jak ida do pubu, a co dopiero w polsce. Bardzo sie ciesze ze tam trafil dostal zimny prysznic i na koniec rachunek, co on mysli ze polscy podatnicy beda placic za niego!!! Oby wiecej takich przypadkow to im sie ode chce przyjezdzani do krakowa i zachowywania sie jak bydlo!!!

profil | IP logowane

malewka

69 komentarzy

8 styczeń '09

malewka napisała:

IZBA WYTRZEZWIEN...SAMA NAZWA JEST JAKAS TAKA ... KOMUNISTYCZNA...
KAZDY POLAK SWOJA IZBE MA I SE W NIEJ MOZE TRZEZWIEC JAK CHCE, BADZ PIC DALEJ JESLI MU SIE PODOBA ...
CO INNEGO Z TYMI PODPIJAJACYMI PARKACH(MOGA STWARZAC PROBLEMY) WTEDY ZALECANE BYLOBY ODWIEZIENIE DO IZBY (CZYTAJ-DO DOMU) :)
ALE TO TYLKO MOJE SKROMNE ZDANIE ...LEKKO ZIRONIZOWANE ....:)

profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

7 styczeń '09

Adacymru napisał:

Moze warunki w izbach wytrzezwien sa drastyczne, nie wiem, opieram sie na podpowiedziach, ale czy cele policyjne, czy lozka na pogotowiu nie maja lepszego przeznaczenia w UK?

profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

7 styczeń '09

Korba102 napisał:

Izby wytrzeźwień to nawyk z komuny w krajach kapitalistycznych nie ma takich odpowiedników.
W Polsce niestety nawyki po minionej epoce pozostały, fakt ten podkreśla istnienie na stanowiskach
państwowych byłych działaczy UB i WSW, żyją oni w symbiozie z klerem okradając swoich obywateli, to jest legalne, nawyk jest nawykiem. Trzeba by było wybić co do łba wszystkich byłych komunistów razem z działaczami solidarności. Teraz oni jak trójca udają że są w stanie wyciągnąć kraj z marazmu który sami użyźniają. Dajcie im alkohol będą ulegli.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

skibiki

27 komentarzy

7 styczeń '09

skibiki napisała:

A mój tata zmarł na izbie wytrzeźwień!!!!
Po upadku ze schodów sąsiadka wezwała policje a Ci zabrali tatę na izbę,myśleli pewnie ze się napił.Pani doktor tłumaczyła się ze nie wie jak mogło do tego dojść bo(ponoć)go badała przed przyjęciem na izbę..........

profil | IP logowane

malenstwo151

5 komentarzy

7 styczeń '09

malenstwo151 napisała:

Bardzo dobrze niech sie boja! Uwazam ze ktos powinien nauczyc rozsadku mlodych Anglikow. To co sie czasami dzieje po sobotnich imprezach przerasta ludzkie pojecie.

profil | IP logowane

makintosz

4 komentarze

7 styczeń '09

makintosz napisał:

Izb sie boja poniewarz tu w Angli sa bezkarni. Dopuki Pijana osoba w angli nie lezy nie przytomna na ulicy to policja jej nic nie zrobi. Jezeli idzie pijana po ulicy i sie zatacza, policja ma prawo zatrzymac tylk wtedy gdy osoba ta ma przy sobie otwarta butelke. A w polsce jak w polsce. Pijany idzie i odrazu na izbe.. na trzepalnie znaczy sie.

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska