Ochrona zdrowia – w kasie widać dno

Narodowy Fundusz Zdrowia może być zmuszony do zmniejszenia budżetu na świadczenia dla obywateli. Będzie tak, jeśli do sądów wpłynie fala pozwów ze strony szpitali.

Ponad 3 lata temu szpitale zostały ustawowo zobowiązane do podniesienia pracownikom pensji o 203 zł, ale nie dostały na to dodatkowych środków. Część placówek poważnie się zadłużyła.

Krakowski szpital Rydygiera domagał się zwrotu pieniędzy przed sądem. Wygrał, choć na razie wyrok jest nieprawomocny. Inne szpitale chcą teraz iść w jego ślady.

Rzeczniczka Funduszu Renata Furman powiedziała BBC, że roszczenia są słuszne, ale jeśli sądy nakażą Funduszowi zwrot pieniędzy, będzie poważny problem. Dodała, że konieczne byłoby ograniczenie puli na usługi medyczne.

Nie wiadomo dokładnie, ile Fundusz musiałby zwrócić szpitalom - szacunki są różne - od pół do nawet 2 mld zł.