28/12/2008 09:00:17
Celtic wygrał 1:0, choć przez długi czas był tylko tłem dla grających przed własną publicznością Rangersów. Gospodarze w 11. minucie skierowali nawet piłkę do bramki strzeżonej przez Boruca, ale sędzie dopatrzył się faulu na polskim bramkarzu i gola nie uznał.
Tuż po przerwie znowu gorąco był pod bramkę "The Boys". W sytuacji sam na sam z Borucem znalazł się Kris Boyd, który mógł i powinien wyprowadzić gospodarzy prowadzenie; i pewnie by to zrobił, gdyby nie nasz rodak, który popisał się znakomitą interwencją.
Niewykorzystana okazja zemściła się w 28. minucie, kiedy po zagraniu głową Georgiosa Samarasa piłkę na klatkę piersiową przyjął Scott McDonald i z półobrotu uderzył nie do obrony.
Jak się później okazało to trafienie pozwoliło mistrzom Szkocji wygrać na Ibrox Park po raz pierwszy od niemal trzech lat. W lutym 2006 roku, Celtic też wygrał na boisku Rangersów, a wówczas na listę strzelców wpisał się Maciej Żurawski.
JWW, dziennik.pl
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...