MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

22/12/2008 15:57:03

Rodzice zaginionej Madeleine znów apelują o pomoc

Rodzice zaginionej Madeleine znów apelują o pomocRodzice, zaginionej w maju 2007 roku trzyletniej Brytyjki Madeleine McCann, wystąpili w kolejnym sfilmowanym apelu, w którym wzywają o informacje na temat córki.

Nowy apel Kate i Gerry McCann zamieścili w niedzielę na stronie internetowej www.findmadeleine.com 

 

 

McCannowie założyli stronę po tym, jak dziecko zaginęło 3 maja 2007 r. - na kilka dni przed swoimi czwartymi urodzinami - w czasie wakacji spędzanych wraz z rodzicami w Praia da Luz na południu Portugalii.

Nowy film pokazuje ujęcia jak dziewczynka śpiewa i bawi się w rodzinnym domu. Kończy się słowami: "To będą nasze drugie święta Bożego Narodzenia bez naszej córki. Prosimy, pomóżcie nam sprawić, by nie było już trzecich".

Portugalska policja początkowo przypuszczała, że Madeleine przypadkowo zginęła, a jej rodzice w zmowie z przyjaciółmi pozbyli się ciała. Ci jednak zdecydowanie zaprzeczali takiej wersji i twierdzili, że córka mogła zostać uprowadzona przez gang porywaczy dzieci.

W lipcu tego roku "z braku dowodów" umorzono śledztwo w sprawie Madeleine.

londyn.gazeta.pl

 

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 6)

WinstonSmith

869 komentarzy

23 grudzień '08

WinstonSmith napisał:

Nie wyobrażam sobie żeby ktoś /zakładając/ mając coś takiego na sumieniu mogliby sie tak dlugo ukrywać. Wzajemne pretensje rozsadziłyby to małżeństwo, tym bardziej jak niby uważała policja "w zmowie z przyjaciółmi".

Wierzę rodzicom.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

vitek

158 komentarzy

22 grudzień '08

vitek napisał:

Nie pamiętam szczegółów ale czytałem że Mrs. McCann podawała Madeleine środki uspokajające oraz że uskarżała się znajomym że dziecko jest niegrzeczne. Było to o tyle możliwe że jako lekarz miała do nich dostęp. Chcieli wyjść ze znajomymi i pewnie trzeba było mocniej uspokoić małą żeby za szybko się nie obudziła...

Konto zablokowane | profil | IP logowane

malke

204 komentarze

22 grudzień '08

malke napisała:

Ja nie rozunie jednego.Jak w swiecie w którym mamy tak wysoko rozwinięta technike nie znalezli nawet jednego małego dowodu w tej sprawie.To jest naprawdę dziwne.
A swoja droga po co rodzice mieli by przyznawać sie do podania dziewczynce srodków usypiajacych skoro jak twierdza niektórzy sami ja "gdzies zakopali".

profil | IP logowane

moniczka1000000

16 komentarzy

22 grudzień '08

moniczka1000000 napisała:

Rodzice na pewno maja cos wspolnego z tym zaginieciem. Skoro umorzono sprawe z braku dowodow czuja sie pewnie. Moga spokojnie grac ofiary i zyskac na tym rozglos i wspolczucie spoleczenstwa.

profil | IP logowane

vitek

158 komentarzy

22 grudzień '08

vitek napisał:

Niech w końcuy się przyznają że dziecko zmarło od przedawkowania środków uspokajających którymi matka je faszerowała bo było 'niegrzeczne' (sama przyznała) i wskażą miejsce gdzie pozbyli się zwłok a nie ciągną tę szopke.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

SiwyZmc

528 komentarzy

22 grudzień '08

SiwyZmc napisał:

O matko znow ta przygnebiajaca sprawa?! W ogole nie rozumiem tego wszystkiego. Praktycznie 2 lata za chwile i oni nadal sie ludza ze ja znajda? Przykra sprawa ale wydaje mi sie ze to ich wylaczna wina i nieodpowiedzialnosc za co tegaz musza pokutowac. Kto zostawia dzieci w motelu i idzie sie bawic w najlepsze bez jakiejs opiekunki? Sprawa nastepna to wszystkie brednie jakie ludzie wypowiadaja publicznie zeby zrobic troche zamieszania wokol siebie. Widziano ja praktycznie w kazdej czesci swiata i jakos nikt nigdy nie odwazyl sie jej zatrzymac z jakims "podejzanie" wygladajacym osobnikiem. Zycze najlepszego i powodzenia ale osobiscie watpie w to ze ona nadal zyje:(

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska