Wiadomości

Tu i Teraz

20/12/2008 11:08:44

Morderca czterolatki nowym Kubą Rozpruwaczem

"The Times": od czasów Kuby Rozpruwacza nie było w Londynie takiego przestępcy. Złapanie seryjnego mordercy i gwałciciela zajęło policji 16 lat. Zobacz powiekszenie

Seria błędów brytyjskiej policji doprowadziła do wypuszczenia na wolność psychotycznego mordercy. W efekcie Robert Napper zabił dwie młode kobiety i czteroletnią dziewczynkę. Scotland Yard przyznał wczoraj, że zabójstw Rachel Nickell w parku wimbledońskim (czerwiec 1992 roku) oraz Samanthy i Jazmine Bisser w ich domu (rok później) można było uniknąć, gdyby policjanci bardziej przyłożyli się do wykonywania swoich obowiązków.

Robert Napper, 42-latek cierpiący na schizofrenię paranoidalną, podczas trwającej pięć lat osobistej seksualnej krucjaty, gwałcił i mordował. Zanim został złapany, jego ofiarami padła prawie setka kobiet. Wczoraj - zgodnie z orzeczeniem sądu - Napper trafił na "czas nieokreślony" do objętego ścisłym dozorem policyjnym szpitala w Broadmoor. Mężczyzna był pacjentem oddziału psychiatrycznego tego szpitala od 1995 roku, kiedy to przyznał się do zabójstwa matki i córki Bisser. 16 lat zajęło policji wykrycie związku Nappera z morderstwem trzeciej kobiety, za które skazano niewinnego Colina Stagg i powiązanie jego osoby ze 109 innymi przestępstwami, w których ucierpiało 86 ofiar.

Matka nowego "Kuby Rozpruwacza" zgłosiła go na policję jako gwałciciela już w 1989 roku, jednak sprawa została zlekceważona. Napper pozostawał na wolności do 1993 roku. W tym czasie czterokrotnie był przesłuchiwany przez policję w związku z przestępstwami na tle seksualnym, za każdym razem jednak uznawano go za niewinnego.

londyn.gazeta.pl