20/12/2008 11:01:04
"I w Ramsau, i tutaj w czwartek na treningu - w porównaniu z innymi - jeździłem całkiem przyzwoicie. A nagle tracę do Thomasa Morgensterna 2,5 km/h. To tak jakbym startował z rozbiegu krótszego o 5 belek. Nie ma szans, na dobrą odległość. Nie chciało jechać i tyle. Skok był fajny. Oglądaliśmy go na kamerze i wszystko było w porządku, przynajmniej tak się wydawało, a prędkość wyszła fatalna" - opowiadał o fatalnym treningu Małysz.
Na szczęście w kwalifikacjach poszło mu dużo lepiej. "Ale ten skok nie był jeszcze taki, jakbym chciał. Muszę dopracować szczegóły" - twierdzi Polak.
Oprócz Małysza do konkursu zakwalifikowało się jeszcze trzech naszych reprezentantów: Łukasz Rutkowski, Piotr Żyła i Marcin Bachleda.
mch, dziennik.pl
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...