Tragedia na chrzcinach

Zmarły Marek S., był ojcem dziesięciomiesięcznego dziecka, którego chrzciny odbyły się w niedzielę w Sacred Heart Church w Omagh. Po uroczystości, w domu odbyło się małe przyjęcie – czytamy w „The Ulster Herald”. Co się tam dokładnie stało -  nie wiadomo. Pewne jest to, że 36-letni Polak, ojciec dziecka, został śmiertelnie raniony nożem.

Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że Marek S. został zaatakowany około godz. 3, w nocy z niedzieli na poniedziałek. Krzyki usłyszeli sąsiedzi, którzy wezwali karetkę. Mimo, że pomoc nadjechała po pięciu minutach, Polaka nie udało się uratować.

Świadkami i jednocześnie podejrzanymi w tej sprawie jest 36-letnia partnerka Marka S. oraz jego 27-letni brat, który przyjechał do Irlandii specjalnie na chrzciny.

Marek S. do Irlandii przyjechał trzy lata temu. Pracował jako robotnik. Świeżo ochrzczone dziecko jest pod specjalistyczną opieką. – To, co się stało w tym domu, to prawdziwa tragedia. Małe dziecko zostało bez ojca. Cała społeczność Omagh jest pogrążona w smutku – mówi Paddy McGowan, z rady miasta.

Małgorzata J. MojaWyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: